W ubiegłym roku produkcja soli na świecie minimalnie spadła. To konsekwencja napaści Rosji na Ukrainę i związanych z tym perturbacji, zwłaszcza wystąpienia kryzysu energetycznego, który zmusił wiele firm do ograniczenia wykorzystania posiadanych mocy. Cały czas zdecydowanie największymi producentami soli na świecie są kolejno: Chiny, Indie i USA. W Europie kluczową rolę w branży odgrywają Niemcy. Pozycja Polski na liście globalnych wytwórców oscyluje w pobliżu 15. miejsca. Co więcej, w ubiegłym roku produkcja soli wzrosła u nas o kilka procent.
Spośród giełdowych spółek istotną rolę w branży odgrywa Ciech, który produkty solne wytwarza w dwóch zakładach: na terenie Polski w Janikowie (woj. kujawsko-pomorskie) i w niemieckim Stassfurcie. W naszym kraju grupa jest największym producentem soli warzonej. Znajduje ona szerokie zastosowanie w przemysłach: spożywczym, procesach uzdatniania i zmiękczania wody, przemyśle chemicznym i innych gałęziach przemysłu ciężkiego. – Asortyment fabryki zlokalizowanej w Polsce obejmuje m.in. sól spożywczą, tabletki solne do uzdatniania wody, a także granulat solny. Oprócz Polski sól z Janikowa trafia także do krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Skandynawii – informuje Żaneta Przybylska, rzecznik Ciechu. Dodaje, że dzięki zakończonej w 2021 r. inwestycji w nowoczesną warzelnię soli w Stassfurcie (o wartości 140 mln euro) grupa znacząco zwiększyła moce wytwórcze soli warzonej. Tym samym stała się jednym z największych jej producentów w Europie. Asortyment zakładu w Stassfurcie obejmuje m.in. tabletki solne, sól spożywczą, a w przyszłości ma być poszerzony o sól farmaceutyczną.
Wzrost mocy
Ciech do największych zagrożeń na rynku solnym zalicza ryzyko niestabilności i wahania cen surowców i materiałów. – Ponadto, należy brać pod uwagę wysoką niepewność i ryzyko pogorszenia się ogólnej koniunktury gospodarczej na rynku krajowym i międzynarodowym. Grupa Ciech szans upatruje w rozwoju mocy produkcyjnych przez zakład w Stassfurcie, co pozwoli na dalsze zwiększanie łącznej mocy wytwórczej w biznesie solnym i dotarcie do szerszego grona klientów w całej Europie oraz ugruntowanie pozycji rynkowej w tym segmencie – mówi Przybylska.