W I półroczu Elektrotim zanotował wzrost skonsolidowanych przychodów o 82 proc. do 75,17 mln zł. Wynik netto wyniósł 1,89 mln zł, podczas gdy przed rokiem było to zaledwie 0,52 mln zł. Czy możemy spodziewać się równie dobrych wyników w II półroczu?
Cały rok 2011 będzie dla spółki bardzo udany. I półrocze stanowi zaledwie około 30 proc. naszych rocznych wyników, a sytuacja na rynku jest wciąż dla nas korzystna. Możemy więc spodziewać się bardzo dobrych, a nawet rekordowych, rocznych przychodów i zysków. Myślę, że wzrosty utrzymają się jeszcze do połowy przyszłego roku. Spodziewam się, że I półrocze 2012 r. będzie jeszcze lepsze niż pierwsza połowa tego roku. Jak będzie wyglądała końcówka 2012 r.? Tego jeszcze nie wiemy.
Które segmenty działalności spółka najprężniej rozwinęła w tym roku?
Są trzy branże, które notują solidne wzrosty: budowa sieci elektrycznych, infrastruktury na lotniskach oraz sieci telekomunikacyjnych. Ten ostatni segment jest dla nas szczególnie interesujący. Szacuję, że wzrośnie on bardzo szybko, w związku z wdrażanymi programami przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu w poszczególnych województwach. Ale później równie szybko spadnie. Na razie segment ten stanowi zaledwie kilka procent naszych obrotów. Chcemy żeby w kolejnych latach wzrósł do kilkunastu procent.
Czy w związku z przewidywanymi rekordowymi wynikami, akcjonariusze mogą spodziewać się, że zarząd zarekomenduje wypłatę dywidendy z zysku za ten rok?