W najbliższych dniach notowani na giełdzie deweloperzy rozpoczną publikację wyników sprzedaży mieszkań w I kwartale. Dane za marzec będą już uwzględniać mocne ograniczenie pracy stacjonarnych biur sprzedaży. Zważywszy także, że zawarcie umowy deweloperskiej musi się odbyć u notariusza, można się spodziewać spadku sprzedaży.
W oczekiwaniu na rozwój sytuacji deweloperzy starają się ułatwić potencjalnym klientom przygotowanie do zakupu lokalu. Kolejne spółki wprowadzają możliwość zdalnego zawierania umów rezerwacyjnych.
Na odległość
– Dom Development wprowadził procedurę zawierania deklaracji rezerwacyjnych oraz umów przyrzeczenia sprzedaży na odległość. Dokumenty podpisywane są podpisem elektronicznym, mamy certyfikowanego partnera, który dostarczył platformę do zawierania umów na odległość – mówi Radosław Bieliński, rzecznik Domu Development.
Marvipol współpracuje z platformą wymiany i autoryzacji dokumentów w internecie Autenti. – Staramy się szybko dostosowywać do nowej sytuacji, rozwijamy kanał zdalnej sprzedaży, wprowadzamy możliwość zdalnego zawierania umów, staramy się przeprowadzać odbiory lokali zgodnie z zasadami ograniczonych kontaktów – mówi Mariusz Książek, prezes Marvipolu. – Będziemy aktywnie zarządzać wielkością oferty, reagując na rynkową koniunkturę oraz rozwój sytuacji związanej ze stanem pandemii – dodaje.