Filip Kaczmarzyk, XTB: Nowe produkty i ambasador na horyzoncie

Dzięki pojedynczym dniom z podwyższoną zmiennością nie przebijemy poziomu 1 mld zł zysku w całym roku. Na XTB trzeba patrzeć w długim terminie. Liczę jednak, że podejmowane działania przyniosą efekty – mówi Filip Kaczmarzyk, członek zarządu XTB.

Publikacja: 06.08.2024 17:32

Gościem Przemysława Tychmanowicza w Parkiet TV był Filip Kaczmarzyk, członek zarządu firmy XTB.

Gościem Przemysława Tychmanowicza w Parkiet TV był Filip Kaczmarzyk, członek zarządu firmy XTB.

Foto: parkiet.tv

Jakie nastroje panowały u was w firmie po publikacji wyników finansowych za II kwartał? Było nieco ponad 160 mln zł zysku netto, podczas gdy oczekiwania rynkowe wskazywały na wynik blisko 200 mln zł.

Zawsze mówimy sobie, że stać nas na więcej, ale ja i moi koledzy z zarządu uważamy, że ten wynik jest bardzo dobry, szczególnie biorąc pod uwagę to, co działo się na rynkach w II kwartale. Jeśli zestawimy dodatkowo to z tym, co działo się w I kwartale, to ten wynik jest naprawdę bardzo mocny. Rynek oczywiście zareagował na te dane inaczej niż my, ale też zawsze podkreślamy, że na nasz biznes trzeba patrzeć w długim terminie. Nie możemy oczekiwać, że każdy kwartał w roku będzie tak wyjątkowy jak ten pierwszy.

W całym I półroczu mieliście 463 mln zł. Wasz prezes Omar Arnaout kilka razy podkreślał w rozmowie z nami, że 1 mld zł zysku w ciągu roku jest jedynie kwestią czasu. Czujecie, że to może stać się w tym roku?

Myślę, że jest to jak najbardziej realne, chociaż oczywiście nie przedstawiamy żadnych prognoz, bo wiele czynników jest niezależnych od nas. Wiemy zaś, że zmienność szybciej czy później się pojawi. Liczymy też, że będzie ona pojawiać się często, bo sami klienci jej poszukują. Z naszej perspektywy ważne jest to, aby klient miał dostęp do szerokiego wachlarza instrumentów, tak by móc wybierać te najciekawsze w danym momencie.

Z tej perspektywy można powiedzieć, że poniedziałkowe wydarzenia rynkowe były dla was sprzyjającym czynnikiem.

Zmienność zmienności nie jest równa. Ta poniedziałkowa też była specyficzna. To, co jest na pewno pozytywne, to fakt, że mieliśmy do czynienia z bardzo ciekawą sytuacją na wielu rynkach.

Tutaj też trzeba jednak pamiętać, że to był tylko jeden dzień. Dzięki takim pojedynczym dniom nie osiągniemy tego 1 mld zł zysku.

Mimo tej mniejszej zmienności w II kwartale pozyskaliście ponad 103 tys. nowych klientów, czym przebiliście oczekiwania kwartalne ustanowione na ten rok. Co pomogło uzyskać ten wynik?

Skupiamy się przede wszystkim na ofercie produktowej. W I półroczu prowadziliśmy marketing takich produktów jak chociażby plany inwestycyjne. Trzeba poza tym pamiętać, że II kwartał obejmuje też czerwiec, w którym wygaszamy nieco aktywność marketingową. Mamy zaś duże ambicje, jeśli chodzi o jesień. W planach są nowe produkty, będzie też nowy ambasador, więc będzie się działo naprawdę dużo. Mamy więc ambicję, by przebijać nasze cele. Wyniki, które zaprezentowaliśmy w II kwartale i w całym I półroczu, pokazały też, że oczekiwania rynkowe w stosunku do nas również są bardzo wysokie. Mamy dobry plan na to, by spełniać te oczekiwania.

Wspomniał pan o wprowadzaniu nowych produktów. Czego można się spodziewać po was w kolejnych miesiącach? Mówiliście o obligacjach, które miałyby być dodane do oferty w II kwartale, ale to się nie wydarzyło. Dlaczego?

Obligacje powinny wejść do oferty jeszcze w III kwartale. Opóźnienia wynikały z nakładu pracy i nie ma tutaj żadnego drugiego dna. Musimy przygotować produkt, który będzie atrakcyjny dla naszych klientów, ale także w ten sposób, by dało się nim zarządzać po stronie naszej firmy. Ten produkt też mamy już przetestowany, więc nie wydaje mi się, aby tutaj miało dojść do jakiegoś dłuższego przesunięcia czasowego.

Co z innymi produktami, takimi jak produkty emerytalne, wirtualny portfel czy też karta wielowalutowa?

Chcemy, aby wszystkie te produkty pojawiły się w ofercie jeszcze w tym roku. Spodziewamy się, że produkty emerytalne to będzie końcówka III bądź też początek IV kwartału. Marketing tego produktu ma też największy sens w IV kwartale, kiedy klienci zaczynają sobie przypominać o produktach emerytalnych.

Wirtualny portfel i karta wielowalutowa to też są projekty, które aktualnie są testowane. Udało nam się już nawet kilka transakcji kartą przeprowadzić. Potrzebujemy jednak jeszcze trochę czasu, więc raczej jest to perspektywa IV kwartału.

Mówiąc o produktach, warto także poruszyć wątek regulacji. Tutaj oczywiście na pierwszy plan wysuwa się wątek hiszpański, gdzie decyzją regulatora nie możecie się reklamować. Było to dla was zaskoczenie?

Sama interwencja nie była dla nas zaskoczeniem. Też prowadziliśmy rozmowy z nadzorcą hiszpańskim w celu znalezienia korzystnego rozwiązania dla obu stron. Sytuacja zmieniła się jednak, kiedy pojawiły się Q&A, które wyszły kilka tygodni temu. One były dla nas zaskoczeniem, nie bardzo mieliśmy wyjście i po prostu musieliśmy się do nich zastosować. Marketing w Hiszpanii został więc zastopowany i jesteśmy na etapie zastanawiania się, w jakim kierunku chcemy iść z ofertą, jeśli chodzi o rynek hiszpański. Pieniądze, które wydawaliśmy na marketing w Hiszpanii, chcemy przerzucić na inne rynki. Widzimy duży potencjał w produktach, które chcemy zaoferować jesienią.

Nie boicie się tego, że to, co wydarzyło się w Hiszpanii, może się powtórzyć w innych krajach?

Nie mamy sygnałów, że inni regulatorzy też o tym myślą. Sama ESMA w ubiegłym roku, oceniając projekt regulatora hiszpańskiego, podkreśliła, że nie widzi wystarczających dowodów na to, by był sens wprowadzania podobnych rozwiązań w innych krajach. W krótkim terminie nie spodziewamy się więc podobnej sytuacji w innych oddziałach.

Z KNF rozmawialiście na ten temat?

Nie rozmawialiśmy z Komisją na ten temat.

Biura maklerskie
ETF-y – brokerzy nie spieszą się z obniżkami opłat
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Biura maklerskie
Żabka pomogła maklerom, ale to XTB rozbiło bank
Biura maklerskie
WATS – maklerzy wierzą w start za rok
Biura maklerskie
Omar Arnaout: XTB patrzy odważniej na Francję i Niemcy
Biura maklerskie
Maklerskie porządki zawitały również do BM Alior Banku
Biura maklerskie
Wielkie zmiany w BM PKO BP. Broker ma nowego szefa