Główne pozycje rachunku wyników były podobne jak rok wcześniej. Wynik odsetkowy wyniósł 670 mln zł, czyli urósł o 1,2 proc. Wynik z opłat i prowizji skurczył się o 12 proc., do 45 mln zł. Wynik na działalności bankowej niemal się nie zmienił i wyniósł 721 mln zł. Koszty działania lekko zmalały do 473 mln zł, a ryzyka zwiększyły się o 11 proc., do 136 mln zł. Utrzymanie zysku netto na poziomie 103 mln zł przy podobnych kapitałach oznacza stabilizację wskaźnika ROE na poziomie 6,8 proc.
Pozycje bilansowe również nie zmieniły się istotnie. Aktywa urosły o 5 proc., do 14,5 mld zł, fundusze własne były takie same jak rok wcześniej i wyniosły 1,64 mld zł. Kredyty urosły o ponad 4 proc., do 12,2 mld zł, a depozyty o 13 proc., do 7,7 mld zł. Saldo kredytów konsumpcyjnych wzrosło do 5,8 mld zł, czyli 7,4 proc. r/r. Saldo hipotecznych wzrosło do 5,31 mld zł, czyli nieznacznie z 5,1 mld zł rok wcześniej. Kondycja finansowa banku pozostaje dobra. Potwierdzają to wskaźniki kapitałowe, spełniające wszystkie wymogi regulacyjne: współczynnik wypłacalności w 2018 r. wzrósł do 16,12 proc. (16,01 proc. w 2017 r.), a współczynnik kapitałowy Tier 1 - do 14,18 proc. (13,61 proc. w 2017 r.).
- Rezultaty osiągnięte przez eurobank w 2018 r. są satysfakcjonujące. Był to dla nas ważny rok pod względem rozwoju oferty produktowej. Odnotowaliśmy bardzo dobre wyniki sprzedaży, czego dowodzą między innymi dane o wzroście poziomu salda kredytów. Bardzo cieszy nas również zaufanie, którym obdarzają nas klienci, deponując u nas swoje oszczędności. Cały czas dążymy do tego, by klienci mieli dostęp do naszych usług nie tylko w dużych miastach, lecz także w mniejszych miejscowościach w całej Polsce. Dlatego postawiliśmy na rozwój sieci franczyzowej, zachęcając kolejnych partnerów do współpracy – mówi prezes Alexis Lacroix.
Bank pozyskał 125 tys. nowych klientów w 2018 r. Liczba placówek eurobanku wyniosła 481 na koniec ub.r., w tym: 237 to placówki własne, a 244 franczyzowe.
W drugim półroczu bank zostanie sprzedany przez Societe Generale. Kupi go od francuskiej grupy Bank Millennium za 1,83 mld zł. Obecna cena oznacza przejęcie po wskaźniku 1,2x wartość księgowa. Co ciekawe – inaczej niż w ostatnich podobnych transakcjach – w tym przypadku ryzyko portfela kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich przejmowanego banku zostanie pokryte dzięki gwarancji oraz zwolnieniu z odpowiedzialności dostarczonych przez Société Générale. W momencie zamknięcia transakcji francuska grupa zapewnić ma 10-letnią gwarancję pokrywającą 80 proc. ryzyka kredytowego (dotyczy portfela pierwotnie niezagrożonego) oraz kosztu ryzyka (dotyczy kredytów zagrożonych) walutowych kredytów hipotecznych, pozwalającą na zmniejszenie efektywnej wagi ryzyka nabytego portfela walutowych kredytów hipotecznych oraz 20-letnie zwolnienie z odpowiedzialności obejmujące straty wynikające z postępowań, sporów lub zmian w prawie dotyczących walutowych kredytów hipotecznych.