Eurodolar spadł do 1,1167 USD. PLN bez większej reakcji, jak dotąd. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2428 PLN za euro, 3,7985 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9102 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,9848 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,112%.
Najważniejszym wydarzeniem ostatnich godzin na rynku jest informacja, iż w wyniku nalotu USA śmierć poniósł wysoko postawiony irański generał Q. Soleimani. Obserwatorzy wskazują, że była to osoba blisko powiązana z tzw. „Najwyższym Przywódcą". Podbija to ryzyko geopolityczne związane ze środkowym wschodem, a sam Iran zapowiada „surową zemstę". Na rynku obserwujemy podbicie wyceny kontraktów na ropę oraz walut zaliczanych do koszyka safe haven (m.in. JPY). Brak jest jak dotąd istotniejszej reakcji na PLN oraz koszyku CEE, jednak fakt ten najpewniej ulegnie zmianie wraz ze zbliżaniem się do sesji w Europie. Przypomnijmy, iż PLN zaliczany jest do koszyka walut EM, a te zwyczajowo dynamicznie reagują na zmiany globalnego poziomu awersji do ryzyka.
W trakcie dzisiejsze sesji kluczowym czynnikiem dla handlu będzie kwestia wydarzeń na linii USA-Iran. Lokalnie poznamy jednak również pakiet wskazań makro – GUS przedstawi szybki szacunek CPI za grudzień, NBP odbędzie pierwszy dzień 2-dniowego posiedzenia, NBP poda wartość aktywów rezerwowych za grudzień, a MF poda dane dot. podaży na czwartkową aukcję długu (3-6 mld PLN).
Z rynkowego punktu widzenia możemy spodziewać się impulsu podażowego na PLN. Tym bardziej, iż wczoraj EUR/PLN spadł do 4,2330 PLN, wobec niedawnej stabilizacji przy 4,26 PLN.
Konrad Ryczko