Insert w tym miesiącu dołączy do grupy Tety

Portfel zamówień Tety jest o kilkanaście procent lepszy niż rok temu. Mimo to spółka ostrożnie zakłada, że w całym roku jej wyniki będą zbliżone do wypracowanych w 2008 r.

Publikacja: 11.09.2009 08:08

Jerzy Krawczyk, prezes Tety, przyznaje, że w bieżącym roku pozyskanie klienta wymaga znacznie więcej

Jerzy Krawczyk, prezes Tety, przyznaje, że w bieżącym roku pozyskanie klienta wymaga znacznie więcej pracy niż jeszcze rok temu

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Po kilkunastu miesiącach od podpisania pierwszych dokumentów giełdowa spółka wreszcie finalizuje transakcję nabycia 35 proc. akcji Insertu – największego w Polsce producenta (chodzi o liczbę sprzedanych licencji) oprogramowania dla małych firm.

– Okazało się, że cała operacja od strony prawnej była dużo bardziej skomplikowana, niż sądziliśmy – tłumaczy Jerzy Krawczyk, prezes Tety. Zapewnia, że od 1 października Insert będzie już częścią giełdowej grupy.

[srodtytul]Składana transakcja[/srodtytul]

Kupujący nabędzie część akcji od obecnych udziałowców (cypryjskiego wehikułu należącego do małżeństwa Szawlisów) oraz obejmie za gotówkę nowe papiery Insertu. Szawlisowie w zamian za papiery Insertu dostaną 0,96 mln akcji Tety (na razie posiadają warranty zamienne na walory giełdowej spółki). Cena emisyjna wynosi 12 zł. W czwartek akcje Tety kosztowały 9,87 zł. Część gotówkowa transakcji zostanie sfinansowana z kredytu na kwotę 5 mln zł zaciągniętego w Pekao.

Teta i Insert już od kilku kwartałów współpracują operacyjnie. Owocem tej kooperacji jest system Navireo do zarządzania średniej wielkości przedsiębiorstwem. – Produkt zbiera dobre referencje. Ma już kilkudziesięciu klientów – zapewnia Krawczyk. Zwraca uwagę, że Navireo dobrze uzupełnia ofertę grupy. – Teta obsługiwała większych klientów, a Insert koncentrował się na mikrofirmach. Pomiędzy nimi była luka, którą dzięki Navireo zagospodarowaliśmy – tłumaczy prezes.

Jego zdaniem Insert całkiem nieźle radzi sobie ze spowolnieniem gospodarczym. – Spodziewam się, że w bieżącym roku wyniki spółki będą co najmniej porównywalne z zeszłorocznymi – oświadcza. W 2008 r. Insert zarobił netto 4 mln zł przy 14 mln zł przychodów.

[srodtytul]Niezły portfel zamówień[/srodtytul]

Również w przypadku Tety tegoroczne wyniki mogą być zbliżone do wypracowanych rok temu. W poprzednim grupa miała 93,6 mln zł przychodów i 13,5 mln zł zysku netto. Po półroczu jest to odpowiednio: 44,8 mln zł i 2,2 mln zł. – Powtórzenie rezultatów z 2008 r. będzie wyzwaniem, ale postaramy się mu sprostać. Rynek jest trudny – przyznaje Krawczyk.Jego zachowawcza postawa jest w sprzeczności z niezłym portfelem zamówień. Jest o kilkanaście procent lepszy niż rok temu. Dobrze sprzedają się przede wszystkim systemy ERP dla dużych klientów. Słabiej schodzą za to rozwiązania HR.

IT
Technologie
Comp nie zwalnia tempa. Co planuje? Na co liczy?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Musk poświęci więcej czasu Tesli, a mniej DOGE
Technologie
Powiększa się luka płacowa w branży TMT. Szefowie WP i Cyfrowego Polsatu na czele
Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę