Wind Mobile rośnie, choć nie zrealizował prognozy

Technologiczna spółka dostarczy autorskie rozwiązanie LiveBank dla niemieckiego Commerzbanku.

Aktualizacja: 07.02.2017 00:22 Publikacja: 26.01.2015 11:26

Nawet 12,9 proc., do 7,86 zł, drożały w pierwszej części poniedziałkowych notowań akcje Wind Mobile

Nawet 12,9 proc., do 7,86 zł, drożały w pierwszej części poniedziałkowych notowań akcje Wind Mobile w reakcji na informację o podpisaniu przez spółkę umowy z Commerzbankiem

Foto: Bloomberg

Nawet 12,9 proc., do 7,86 zł, drożały w pierwszej części poniedziałkowych notowań akcje Wind Mobile w reakcji na informację o podpisaniu przez spółkę umowy z Commerzbankiem. Notowana na NewConnect spółka wdroży w finansowej instytucji autorski system LiveBank (wirtualny oddział bankowy). Z systemu będzie korzystać mogło 15 milionów klientów Commerzbanku w Niemczech. – To będzie największe wdrożenie LiveBanku – przyznaje Rafał Styczeń, prezes Wind Mobile.

Piguła informacyjna spółki Wind Mobile

Technologiczna spółka sprzedaje LiveBank od kilku kwartałów. Jako pierwszy z rozwiązania zaczął korzystać mBank. – Nasza aplikacja działa we wszystkich krajowych instytucjach finansowych, które były zainteresowane posiadaniem tej klasy rozwiązania – twierdzi Styczeń. Sygnalizuje, że Wind Mobile prowadzi rozmowy na temat kilkunastu kolejnych wdrożeń LiveBank w instytucjach finansowych w Europie i na BliskimWschodzie. Liczy, że przełożą się na dalsze kontrakty. Wartość każdego z nich przekracza 1 mln zł. – W przypadku części z nich w grę wchodzą nawet paromilionowego kwoty – zaznacza. Deklaruje, że w przyszłości, być może już w 2016 r., spółka wejdzie z LiveBank na rynek amerykański. Na razie za oceanem polska firma sprzedaje głównie usługi outsourcingu. Właśnie pochwaliła się umowę na świadczenie, przez cały 2015 r., usług programistycznych w obszarze Java Related Technologies dla klienta z USA. Szacowana wartość zlecenia przekracza 4 mln zł.

Prognoza nieaktualna

Informacja o kontrakcie z Commerzbankiem przykryła piątkową wiadomość, że wyniki finansowe Wind Mobile za 2014 r. będą gorsze od prognozowanych. Informatyczna spółka obiecywała, że będzie miała 61 mln zł przychodów a zysk netto sięgnie 9 mln zł. Tymczasem, jak wynika ze wstępnych danych, obroty wyniosą 55 mln zł, EBITDA 11 mln zł a zysk netto 7 mln zł. – Niższa sprzedaż to konsekwencja przesunięcia na 2015 r. dwóch kontraktów na wdrożenie rozwiązań dla sektora telekomunikacyjnego oraz kilku umów na wdrożenie systemu iLumio (interaktywne centrum multimedialne dla gości hotelowych – red.) – tłumaczy Styczeń. Podkreśla, że mimo to dane finansowe za 2014 r. będą najlepsze w historii Wind Mobile. Twierdzi, że w bieżącym roku firma utrzyma wysokie tempo rozwoju. – Spodziewam się daleko większej sprzedaży naszych własnych rozwiązań. To cieszy – mówi prezes. Przyznaje, że zarząd jeszcze nie zdecydował czy spółka przedstawi prognozę na 2015 r. – Osobiście nie lubię publikowania tego typu wiadomości. Będziemy o tym rozmawiać w zarządzie – wskazuje.

Bliskowschodni pat

Wind Mobile poinformował również o zawieszeniu prac nad zakupem spółki ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, która miała być furtką do sprzedaży produktów polskiej firmy na Bliskim Wschodzie, w tym głównie telekomunikacyjnych (w tym halodzwonków). Zakup miał być rozliczony nową emisją akcji. Giełdowy podmiot chciał wypuścić do 3,57 mln akcji serii K. Obecnie kapitał zakładowy spółki dzieli się na 11,6 mln papierów. – Niska wycena rynkowa naszych papierów sprawiła, że przejęcia stało się mało opłacalne dla dotychczasowych udziałowców bo musielibyśmy zbyt mocno rozwodnić kapitał żeby zapłacić za nabywaną spółkę – wyjaśnia Styczeń. Zwraca ponadto uwagę na rosnące ryzyko polityczne w regionie. – Ponadto okazało się, na podstawie pierwszych , realizowanych wspólnie z naszym partnerem umów, że efekty synergii są znacznie mniejsze niż oczekiwaliśmy – opowiada. Przyznaje, że w tej sytuacji Wind Mobile będzie samodzielnie szukał nabywców na Bliskim Wschodzie na swoje produkty, w tym również iLumio jak i LiveBank. – Rynki arabskie są dla nas bardzo ważne – zapewnia. Koszty „arabskiej" akwizycji obciążą wyniki Wind Mobile za 2014 r. Styczeń szacuje, że odpisy z tym związanie nie przekroczą 1 mln zł. – W tym roku nie będziemy już ponosili żadnych kosztów z tego tytułu – zapewnia. Sygnalizuje, że Wind Mobile może wrócić w każdej chwili do rozmów o akwizycji. – Nasz partner może jednak w międzyczasie poszukać dla siebie innej okazji biznesowej – podsumowuje.

Podtrzymuje plany, że Wind Mobile zadebiutuje na GPW. – Chciałbym, żeby przeprowadzka miała miejsce już w marcu lub kwietniu – stwierdza.

Technologie
Shoper: wejdziemy w 2025 rok z podniesionym czołem
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
Aukcja 700/800 MHz – koniec konsultacji
Technologie
Uchwały CD Projektu. Co widać między wierszami?
Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?