Dywidenda na horyzoncie

Ostatnie wzrosty kursu to korekta spadków czy początek nowego trendu?

Publikacja: 08.04.2019 07:00

Arkadiusz Wilusz, prezes spółki Maxcom.

Arkadiusz Wilusz, prezes spółki Maxcom.

Foto: Archiwum

Notowania spółki Maxcom od czasu debiutu mocno spadły, ale w ostatnich tygodniach widać odbicie. Zarząd sygnalizuje, że 2018 r. był dla grupy udany, a 2019 r. zapowiada się jeszcze ciekawiej.

– Zwiastunem tego jest dobry sprzedażowo pierwszy kwartał. Jednak za wcześnie, by informować o konkretnych kwotach – mówi Arkadiusz Wilusz, prezes Maxcomu. Podkreśla, że sytuacja finansowa i gotówkowa grupy jest bardzo dobra. – Dlatego zgodnie z polityką dywidendową będziemy rekomendować, by przeznaczyć na dywidendę do 50 proc. zysku – zapowiada.

W najbliższym czasie spółka zamierza rozwijać się przede wszystkim organicznie, ale nie wyklucza zaangażowania kapitałowego w inne firmy.

– Mamy na oku parę ciekawych inwestycji, gdzie nie wykluczamy możliwości zaangażowania. Kończymy taki proces z firmą Rubbee – wskazuje prezes. Dodaje, że Maxcom preferuje model inwestora mniejszościowego z istotnym wpływem oraz z doradztwem dla zarządzających w spółkach, w które inwestuje. – Nasze doświadczenie pokazuje, że takie podejście daje najlepsze efekty i w pełni umożliwia wykorzystanie efektu synergii dla obu spółek – mówi.

Maxcom jest producentem i dystrybutorem elektronicznego sprzętu. Zapowiada dalsze poszerzanie oferty.

– Obok telefonów, smartfonów i akcesoriów mamy w ofercie głośniki bezprzewodowe, akcesoria sportowe oraz hulajnogi elektryczne – wymienia prezes. Duże nadzieje spółka wiąże też ze wspomnianą już inwestycją w litewską firmę Rubbee, zajmującą się rozwojem i produkcją elektrycznych napędów do rowerów. Szacuje się, że sprzedaż rowerów elektrycznych w Europie rośnie co roku o 20 proc. – Chcemy zająć pozycję na tym rynku w jego początkowej fazie rozwoju – zapowiada prezes.

Duże nadzieje giełdowa spółka wiąże też ze swoim nowym produktem: smartfonem dla osób starszych. – Widzimy ogromne zainteresowanie nim zarówno w kraju, jak i za granicą – twierdzi prezes.

Obecnie spółka sprzedaje swoje produkty do ponad 30 krajów.

– Wolumeny i wartość sprzedaży zagranicznej zwiększają się z kwartału na kwartał, jednak z uwagi na rozszerzenie działań Maxcomu o dystrybucję smartfonów Meizu w Polsce i zwiększenie przychodów w Polsce, procentowy podział eksport/rynek krajowy utrzymuje się na podobnym poziomie co w ubiegłym roku – informuje prezes. Dodaje, że spółka uruchomiła eksport do Afryki. Jej telefony są obecnie w Maroku i Nigerii. Trwają prace nad wejściem na kolejne rynki.

Maxcom zadebiutował na warszawskiej giełdzie w czerwcu 2017 r. Akcje w ofercie publicznej sprzedawał po cenie wynoszącej 55 zł. W piątek kurs, przy stosunkowo niewielkich obrotach, rósł o 1,5 proc. do 22,9 zł. Mocna przecena akcji, jaką obserwowaliśmy w ostatnich kilkunastu miesiącach, była przede wszystkim skutkiem obniżania prognoz finansowych. kmk

Notowania akcji na stronie:

Technologie
Akcje Cyfrowego Polsatu w górę. Zarząd o rodzinnym sporze
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Technologie
Prezes Vigo Photonics: rok 2025 to pas startowy dla HyperPIC
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów
Technologie
Technologiczne spółki na celowniku inwestorów. Transakcje przyspieszą
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów. Akcje tanieją
Technologie
DataWalk ma kontrakt z amerykańskim gigantem. Kurs szybuje