Jak wojna może wpłynąć na spółki stalowe?

Stalprodukt zgodnie z oczekiwaniami pokazał bardzo dobre wyniki w ubiegłym roku. W ślad za nim szacunkami podzielił się Bowim. Jaki może być ten rok?

Aktualizacja: 02.03.2022 08:52 Publikacja: 01.03.2022 21:00

Jak wojna może wpłynąć na spółki stalowe?

Foto: Adobestock

Zgodnie z oczekiwaniami rynku oraz ekspertów, kolejne spółki działające w branży stalowej chwalą się dobrymi wynikami za 2021 r. Czy wojna wywołana przez Rosję i jej inwazja na Ukrainę jest w stanie zmienić tegoroczne dobre perspektywy?

Rzut oka na wyniki

Stalprodukt specjalizujący się m.in. w produkcji i eksporcie wyrobów ze stali oraz wytwarzaniu cynku wypracował w ubiegłym roku niemal 4,7 mld zł przychodów, o 41 proc. więcej niż w 2020 r. Zysk netto zwiększył się o 173 proc. do ponad 0,5 mld zł. Jak mówił kilka tygodni temu prezes Piotr Janeczek, na dobre wyniki wpływ miały m.in. wysokie ceny wyrobów stalowych oraz cynku. – Faktycznie, ceny wyrobów stalowych, zarówno blach walcowanych na gorąco stanowiących surowiec do naszej produkcji, jak i innych wyrobów stalowych wzrosły do rekordowych poziomów w 2021 roku. Warto dodać, że wzrost cen materiałów wsadowych jak i wzrost cen energii, gazu ziemnego oraz opłat za emisję CO2 wpłynął znacząco na dynamikę naszych kosztów, a te byliśmy zmuszeni przełożyć na ceny produktów – stwierdził Janeczek.

Foto: GG Parkiet

Z kolei według jednostkowych szacunków Bowimu, przychody zwiększyły się w 2021 r. o 88 proc., do niemal 2,4 mld zł, a zysk netto – o ponad 870 proc., do 143 mln zł. – Od lat nie mieliśmy do czynienia z tak dużą skalą wzrostu cen stali, jaka miała miejsca w I półroczu 2021 r. Wykorzystaliśmy sytuację, zwiększając skalę działalności, co pozwoliło nam na pełną zdolność zakupową. Elastyczność w zakresie finansów oraz zarządzanie zapasami, którą praktykujemy od lat, również miała wpływ na wysokie zyski – dodał Jacek Rożek, wiceprezes Bowimu.

Czytaj więcej

Arsenał sankcji na Rosję jeszcze się nie wyczerpał

Co z wojną?

Zarządzający Bowimu i Stalproduktu podkreślili, że sytuacja w Ukrainie nie wpływa znacząco na ich działania. Z kolei we wtorek komunikat dotyczący wpływu sytuacji w Ukrainie wydał producent profili stalowych MFO. Przedstawiciele spółki zauważają, że właśnie Ukraina jest jednym z głównych dostawców produktów i surowców do hut, a wojna może przerwać łańcuchy dostaw. Na podobny aspekt zwraca też PUDS. – W 2021 r. Ukraina była drugim, po Niemczech, kierunkiem dostaw stali do Polski z zagranicy. To były naprawdę znaczące ilości stali, o ponad 100 proc. większe niż w 2020 r., a ponad połowę z nich stanowiły blachy gorącowalcowane. Mimo m.in. problemów z kolejowymi połączeniami cargo na Ukrainie, kraj ten znacząco umocnił się na rynku dostawców stali do Polski – skomentowała Iwona Dybał, prezeska PUDS.

Surowce i paliwa
Orlen jest bliżej przejęcia od Azotów sztandarowej inwestycji
Surowce i paliwa
Związki chcą odrzucenia wniosku o koncesję zagranicznej firmy i przyznania jej JSW
Surowce i paliwa
Geopolityka znów rozdaje karty na rynku węgla
Surowce i paliwa
Udziały w ponad 100 koncesjach. Orlen zwiększa obecność w Norwegii
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Surowce i paliwa
Zmagania o koncesję Dębieńsko jeszcze potrwają. JSW czeka
Surowce i paliwa
Dane z Chin mogły poprawić węglowe nastroje w Polsce