KGHM: nie ma podstaw do dużej podwyżki prognoz

Zysk netto za 2010 rok będzie wyższy od prognozowanych 3,91 mld zł, ale nie o 10 procent. Koncern podkreśla, że sytuacja światowej gospodarki jest wciąż niepewna i trzeba być gotowym na turbulencje

Publikacja: 12.11.2010 00:27

KGHM: nie ma podstaw do dużej podwyżki prognoz

Foto: GG Parkiet

W III kwartale KGHM zarobił na czysto 1,02 mld zł, ponad 2,5 razy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i o ponad 4 proc. mniej, niż wynosiła średnia oczekiwań ośmiu analityków ankietowanych przez agencję ISB (przy widełkach 0,98–1,14 mld zł).

W środę papiery KGHM potaniały o 4,9 proc., do 136,9 zł. Tego dnia Citigroup obniżył rekomendację dla akcji lubińskiego holdingu do „sprzedaj” z ceną docelową 138,4 zł. Przypomnijmy, że dzień wcześniej kurs wystrzelił o ponad 7 proc., ustanawiając nowy rekord zamknięcia – 144 zł.

[srodtytul]Ostateczne wyniki w grudniu[/srodtytul]

Po trzech kwartałach Polska Miedź miała 3,24 mld zł zysku netto, co oznacza wykonanie całorocznej prognozy w 83 proc. Analitycy oczekują, że czysty zarobek w 2010 r. wyniesie ponad 4 mld zł. Część z nich uważa, że może dobić nawet do 5 mld zł. Ostateczne szacunki za 2010 rok koncern opublikuje na początku przyszłego miesiąca. Z wypowiedzi menedżerów wynika jednak, że podwyżki zysku netto o ponad 10 proc. (czyli przekroczenia 4,3 mld zł) nie należy się spodziewać. – Znając naszą pozycję na hedgingu, w tej chwili nie widzimy do tego podstaw – powiedział na konferencji poświęconej rezultatom za III kwartał Maciej Tybura, wiceprezes KGHM ds. finansowych.

[srodtytul]Ostrożnie o przyszłości[/srodtytul]

Notowania miedzi najwyższe od dwóch lat (w środę na LME za tonę metalu płacono 8,8 tys. USD) sprzyjają KGHM, ale menedżerowie koncernu ostrożnie patrzą w przyszłość.

– W III kwartale obserwowaliśmy poprawę stanu gospodarki światowej, jednak tempo tego ożywienia jest słabe i nie wierzymy w utrzymanie wzrostu w długim okresie – powiedział Jarosław Romanowski, dyrektor ds. handlu i zabezpieczeń. – Dodruk pieniędzy powoduje, że inwestorzy szukają możliwości ich ulokowania, stąd m.in. wzrost cen metali. Jednak w odróżnieniu od złota i srebra miedź jest metalem przemysłowym – dodał Romanowski.

Powiedział, że o ile nie spodziewa się tak ostrej korekty cen miedzi jak w II połowie 2008 roku (spadek z 8,7 tys. do 2,8 tys. USD za tonę), to na pewno znacznych wahań kursu. – Tylko 10 proc. transakcji na Londyńskiej Giełdzie Metali ma związek z rynkiem fizycznym. Powstaje coraz więcej funduszy, które mają inwestować wyłącznie w metale, co dodatkowo wpłynie na zmienność notowań miedzi – powiedział Romanowski. Dlatego KGHM nadal zabezpiecza część produkcji hedgingiem – w tej chwili aż do połowy 2013 roku.

[srodtytul]Priorytetem inwestycje[/srodtytul]

Rekordowy zarobek, powyżej 4 mld zł, oraz przynajmniej drugie tyle ze sprzedaży Polkomtelu i Dialogu (patrz ramka obok) to dla KGHM dwa scenariusze: wypłaty megadywidendy lub przeprowadzenia dużych inwestycji. Największym udziałowcem KGHM jest Skarb Państwa (ma 32 proc. akcji), który w tym roku zgodził się na pobranie niskiej wypłaty.

– Będę przekonywać akcjonariuszy, że warto wykorzystać tę szansę na poważne inwestycje – powiedział prezes Herbert Wirth. Podtrzymał deklaracje złożone na naszych łamach pod koniec października zainwestowania w najbliższych latach kilku miliardów euro w biznes podstawowy i sektor energetyczny w Europie. Tym razem również nie podał szczegółów. – Poczekajmy do przyszłego roku – skwitował Wirth.

Prezes powiedział, że KGHM kupuje i nadal będzie kupować akcje Tauronu na giełdzie, by niebawem osiągnąć 11-proc. udział w kapitale energetycznego koncernu. Oficjalnie Polska Miedź ma 5,2 proc. walorów. Po rejestracji akcji objętych niedawno przez Skarb Państwa pakiet ten będzie stanowić 4,6 proc. w kapitale.

[ramka][b]KGHM żegna sięz telekomami[/b]

Wszystko wskazuje na to, że w połowie przyszłego roku KGHM nie będzie już właścicielem prawie 25 proc. akcji Polkomtelu i 100 proc. papierów Dialogu. Według prezesa Herberta Wirtha obie transakcje powinny zostać zamknięte. Kupca na udziały Polkomtelu szukają wspólnie wszyscy jego udziałowcy – wkrótce roześlą do potencjalnych kupców memoranda.Pakiet Polkomtelu jest wyceniany w księgach KGHM na 1,16 mld zł, a Dialog na 825 mln zł. Rynek szacuje wartość tych aktywów na 4–5 mld zł. Zdaniem prezesa Wirtha, pieniądze ze zbycia aktywów telekomunikacyjnych powinny być wykorzystane przez KGHM na inwestycje – w biznes podstawowy i branżę energetyczną.W III kwartale 2010 roku Polkomtel miał 1,96 mld zł przychodów, o 3,3 proc. więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Zysk operacyjny wzrósł o 12 proc., do 484 mln zł. Czysty zarobek zwiększył się o 9,9 proc., do 371 mln zł. 4 listopada KGHM otrzyma z Polkomtelu 77,5 mln zł zaliczki na poczet dywidendy z tegorocznego zysku.Dialog w III kwartale miał 127,3 mln zł przychodów, o 3,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zysk operacyjny skurczył się o 26 proc., do 8,8 mln zł, jednak zysk netto był wyższy o 76 proc. i wyniósł 9,1 mln zł. [/ramka]

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu