Pracownicy mogą oddać głos do piątku. Osobne referenda przeprowadzają dwie największe organizacje związkowe w lubińskim koncernie: „Solidarność” oraz Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. W skali całego KGHM zrzeszają prawie 11 tys. z 18,5 tys. zatrudnionych.
Referendum odbędzie się również wkrótce w Zakładzie Hydrotechnicznym. Spór zbiorowy jest tu jeszcze na etapie rozmów za pośrednictwem mediatora, ale jest jasne, że zakończą się one podpisaniem protokołu rozbieżności.
Związkowcy żądają m.in. podpisania z władzami spółki porozumienia gwarantującego zatrudnienie i płacę w przypadku utraty kontroli nad KGHM przez Skarb Państwa (ma teraz 32 proc. akcji) – ZZPPM chce dziesięciu lat przywilejów, natomiast „Solidarność” dwa razy tyle. Wczoraj akcje KGHM podrożały o 0,1 proc., do 134,1 zł, mimo że kolejny dzień z rzędu taniała miedź. Na giełdzie w Londynie za tonę czerwonego metalu płacono 8,1 tys. USD wobec 8,9 tys. USD jeszcze tydzień temu. Zdaniem cytowanych przez PAP analityków nie znikają obawy inwestorów, że Chiny schłodzą swoją gospodarkę, a to spowoduje spadek popytu na surowce.
We wtorek odtajniona została rekomendacja KBC Securities, obecnie najbardziej optymistyczna na rynku. Analitycy zalecają zakup papierów Polskiej Miedzi z ceną docelową 175 zł.