Ciąg dalszy redukcji etatów w Tauronie

Katowicka grupa energetyczna chce przeprowadzić w tym roku kolejny program dobrowolnych odejść dla pracowników

Publikacja: 02.02.2012 06:46

Plan dobrowolnych odejść to jeden z elementów programu poprawy efektywności, w ramach którego Tauron

Plan dobrowolnych odejść to jeden z elementów programu poprawy efektywności, w ramach którego Tauron zamierza w latach 2010–2012 zredukować koszty operacyjne o 1 mld zł.

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski tj Tomasz Jodłowski

Jeszcze w tym miesiącu władze Tauronu Wytwarzanie, który skupia elektrownie i elektrociepłownie należące do katowickiej grupy energetycznej, mogą podpisać porozumienie ze związkami zawodowymi w sprawie planowanych cięć etatów. – Są to bardzo trudne rozmowy, ale powoli zbliżamy się do finału – przekonuje Zdzisław Przydatek, szef związkowej „Solidarności" w  Tauronie Wytwarzanie. – Myślę, że w ciągu tygodnia albo dwóch uda się podpisać porozumienie z zarządem. Dopiero wtedy będziemy mogli poinformować o szczegółach, m.in. o skali redukcji zatrudnienia i wysokości odpraw – dodaje.

O szczegółach nie chcą też mówić władze Tauronu. Jednak z nieoficjalnych informacji wynika, że restrukturyzacja zatrudnienia może objąć około 1,3 tys. osób, z czego część odejdzie z pracy dobrowolnie, a część zostanie przeniesiona do innych spółek z grupy. Tauron Wytwarzanie zatrudnia obecnie około 5,4 tys. osób, a cała grupa – około 28 tys. pracowników.

To już kolejna redukcja

Plan dobrowolnych odejść to jeden z elementów programu poprawy efektywności, w ramach którego Tauron zamierza w latach 2010–2012 zredukować koszty operacyjne o 1 mld zł. Jak przekonuje spółka, program ten po trzecim kwartale ubiegłego roku został zrealizowany niemal w 60 proc. Cięcia etatów dotyczyły nie tylko segmentu wytwarzania, ale i dystrybucji. W sumie od 2010 roku z programów dobrowolnych odejść w Tauronie skorzystało już około 1,2 tys. osób.

Trend w polskiej energetyce

Katowicki koncern nie jest jedynym, który kontynuuje odchudzanie załogi. Cięcia trwają także w Polskiej Grupie Energetycznej i poznańskiej Enei. PGE szacuje, że dzięki zmniejszeniu zatrudnienia uda się jej obniżyć koszty prowadzenia działalności o prawie 1 mld zł, począwszy od 2016 roku. Pracownikom proponuje sowite odprawy, sięgające nawet 26 miesięcznych pensji. W PGE pracuje około 46 tys. osób. Z kolei Enea, która od 2010 roku zredukowała już zatrudnienie o 183 osoby, liczy na osiągnięcie 190 mln zł korzyści z tytułu poprawy efektywności w latach 2012–2013.

Z naszych obliczeń wynika, że w ubiegłym roku cztery krajowe grupy energetyczne: PGE, Tauron, Enea i Energa, zmniejszyły zatrudnienie w sumie o blisko 2 tys. osób.

Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw