Tym razem zamknięcie transakcji ma nastąpić do 28 grudnia. Tymczasem umowę zobowiązującą do sprzedaży firmy, zawartą z holenderskim Conwell Oil Corporation, podpisano w połowie grudnia zeszłego roku.
Co jest powodem opóźnień? – Przesunięcie terminu podpisania ostatecznej umowy nie wynika z braku porozumienia pomiędzy stronami, lecz z trwającego procesu uzyskiwania zgód urzędów kazachskich – informuje Tomasz Tarnowski, odpowiedzialny za komunikację w Petrolinveście. Dodaje, że 12 września pozytywnie został rozpatrzony, skierowany do kazachskiego Ministerstwa Ropy i Gazu, wniosek o wydanie decyzji o zrzeczeniu się go z prawa pierwokupu udziałów w Emba Jug Nieft oraz o wydanie zgody na ich sprzedaż. Obecnie kazachski urząd antymonopolowy rozpatruje wniosek nabywcy dotyczący zakupu tych udziałów.
Tarnowski podaje, że warunki sprzedaży firmy wskazane rok temu pozostają aktualne. Wówczas była mowa o uzyskaniu wpływów z transakcji rzędu 35 mln USD pomniejszonych o około 4 mln USD zobowiązań kazachskiej firmy. – W okresie od dnia zawarcia umowy do dnia zatwierdzenia niniejszego raportu nabywca dokonał już wpłat zaliczkowych na poczet ceny nabycia udziałów w wysokości 1,8 mln USD – twierdzi Tarnowski.
Opóźnienie w sprzedaży Emby Jug Nieft zmusiło Petrolinvest do przesunięcia, do 28 grudnia, terminu spłaty 20 mln USD jednej z rat kredytowych wobec PKO BP i BGK. Drugą i ostatnią ratę, w kwocie 17,3 mln USD, spółka ma spłacić do końca czerwca 2014 r. Komunikat o opóźnieniu sprzedaży kazachskiej spółki nie miał większego wpływu na notowania akcji Petrolinvestu.