PGE dąży do utrzymania poziomu zyskowności

Trudne warunki rynkowe w europejskiej energetyce tworzą okazje do atrakcyjnych przejęć – przyznaje Krzysztof Kilian, prezes PGE.

Aktualizacja: 08.02.2017 10:29 Publikacja: 02.09.2013 06:05

PGE dąży do utrzymania poziomu zyskowności

Foto: Archiwum

Nie mam żadnej wiedzy na ten temat. Ale z pewnością nie będę się przypominać ani dawać pretekstu do takiej dyskusji – mówi Krzysztof Kilian, prezes Polskiej Grupy Energetycznej, pytany, czy PGE, podobnie jak PZU, zostanie wezwana do wypłaty zaliczkowej dywidendy z zysku za bieżący rok.

Zysk jak przed rokiem

Prezes PGE pytany o przewidywany przez niego poziom zysku grupy za 2013 r. odpowiada, że wysiłki zarządu są nakierowane na to, by utrzymać wyniki w okolicy ubiegłorocznych mimo pogarszającego się otoczenia rynkowego – niskich cen energii, dodatkowych kosztów emisji CO2 oraz zamieszania w dziedzinie odnawialnych źródeł energii, czy strat na energetyce gazowej. - Myślę, że w świetle tego wszystkiego utrzymanie zyskowności na poziomie zbliżonym do tego z 2012 r. byłoby dużym osiągnięciem menedżerskim - podsumowuje Krzysztof Kilian.

Grupa wypracowała w 2012 r. 3,2 mld zł zysku przypadającego akcjonariuszom jednostki  dominującej. Wynik byłby o 1,2 mld zł  wyższy, gdyby nie utworzenie rezerwy z tytułu utraty wartości przez niektóre aktywa wytwórcze PGE.

Akwizycje? Najpierw kwestia Opola

- Ciężkie warunki rynkowe w europejskiej energetyce tworzą interesujące okazje do przejęć - przyznaje szef PGE. - Ale ich nie zrealizujemy, dopóki nie uporamy się z problemami na swoim podwórku, czyli z Opolem i zatwierdzeniem przez radę nadzorczą nowej strategii PGE - wyjaśnia.

Budowa dwóch bloków w Elektrowni Opole kosztem 11,5 mld zł w ostatnich miesiącach dostarczyła tematów do dyskusji i politykom i analitykom giełdowym. PGE w kwietniu zawiesiła przygotowania do budowy, uzasadniając krok niewystarczającą rentownością projektu.

Czy wobec tego zamiast dwóch bloków w elektrowni nie można byłoby po prostu zbudować jednego?

- Kontrakt z konsorcjum wykonawców zakłada budowę dwóch jednostek po 900 MW Przetarg prowadzony był w trybie ustawy o zamówieniach publicznych, więc zmiana przedmiotu umowy nie jest możliwa. Można co najwyżej wypowiedzieć umowę i jeszcze raz przeprowadzić przetarg - odpowiada Krzysztof Kilian.

Rynek mocy budzi nadzieje

W sierpniu energetyczny potentat ogłosił kontynuację prac w Opolu. - Zmiana zdania zależy od tego, jak wyglądają warunki rynkowe.  Nie działamy w próżni, tylko na bardzo skomplikowanym rynku energetycznym.(...) Ostatnie zapowiedzi prezesów Urzędu Regulacji Energetyki i Polskich Sieci Elektroenergetycznych oraz ministra gospodarki, że państwo również to dostrzega, rozumie te bolączki i będzie dążyć do przywrócenia rentowności inwestowania,  a tym samym stworzy warunki dla zapewnienia nowych mocy wytwórczych w systemie, są dla nas bardzo pozytywnym sygnałem - wyjaśnia.

Ceny są za niskie

Z wypowiedzi szefa PGE wynika, że ceny energii na rynku hurtowym są nawet o 40 proc. za niskie, by budowa nowych bloków w Opolu się opłacała. -  Cena  o 70-80 zł/MWh wyższa  również nie oznaczałaby jeszcze całkowicie komfortowej sytuacji, ale dawałaby już przestrzeń do spokojnego planowania - mówi Krzysztof Kilian. Jego zdaniem, by projekt w Opolu oraz inne inwestycje węglowe w krajowej energetyce ruszyły, branża potrzebuje dodatkowych kilkuset milionów złotych rocznie.

- Każdy z projektów na rynku jest inny, więc te niezbędne okresy wsparcia mogą się różnić. Z takim samym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że wsparcie będzie potrzebne jak i też, że jeżeli warunki makroekonomiczne poprawią się znacząco, to wsparcie nie zostanie uruchomione - podsumowuje szef PGE. Potwierdza, że o wsparcie energetyka będzie konkurować efektywnością kosztową. - Tu nie chodzi o „darmowe lunche" dla energetyki, tylko o stworzenie  efektywnych impulsów do inwestowania - mówi.

[email protected]

Surowce i paliwa
Bogdanka mówi o braku równych szans na rynku węgla
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu