W trakcie poniedziałkowej sesji za akcje Bogdanki płacono około 40 zł.

Eksperci brokera podkreślają solidne fundamenty spółki, które pozwalają osiągać dobre wyniki i dodatnie przepływu pieniężne, mimo utrzymujących się niskich cen węgla. Dodatkowy jej atut wskazali na silny bilans i potencjał wypłaty hojnych dywidend. Jako dodatkowe ryzyko postrzegają obecność Bogdanki w grupie Enea, z czego wynikają zarówno szanse, jak i zagrożenia. - W wariancie optymistycznym Bogdanka sfinansuje część udziału Grupy Enea w KHW (na poziomie 400- 500 mln zł) i zlewaruje swój bilans tracąc potencjał do ekstra dywidendy. Akcje Bogdanki mogą zostać również przeniesione do nowego podmiotu PHW, razem z akcjami KHW i Węglokoksu. W wariancie pesymistycznym dojdzie do konsolidacji Bogdanki i KHW, co oznacza mocne obciążenie przepływów i bilansu – wskazują analitycy.

Według analityków kolejnym istotnym ryzykiem jest integracja operacyjna z Eneą i przeniesienie części kosztów (np. administracji, usług) do Bogdanki. Ich zdaniem należy liczyć się z dodatkową presją na ceny węgla w negocjacjach z Eneą (np. wolniejszy wzrost w momencie odbicia cen). - Przed spółką alternatywne drogi, które prowadzą do skrajnie odmiennej wartości dla akcjonariuszy mniejszościowych. Trudno skwantyfikować ich prawdopodobieństwa, gdyż zależą przede wszystkim od strategicznej decyzji Enei. Wydaje nam się, że większe szanse można przypisać wariantowi negatywnemu – oceniają.