Pytania do... Karoliny Kaim

Prezesa deweloperskiej spółki Tacit Investment i twórczyni marki HLSM, rozmawia Adam Roguski

Aktualizacja: 09.03.2019 13:04 Publikacja: 09.03.2019 12:49

Pytania do... Karoliny Kaim

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Co definiuje nieruchomość premium?

Przede wszystkim absolutnie niepowtarzalna lokalizacja, taka, której w sensie dosłownym w danym mieście nie da się powtórzyć, powielić. To może być budynek przy głównym parku miejskim, placu, brzegu rzeki czy morza – pierwsza linia budynków, zapewniająca najlepszy widok, jest zawsze najdroższa w rozumieniu ceny zakupu i przewidywanego wzrostu wartości w kolejnych latach.

Ważna jest również architektura, niekoniecznie modna dziś – ale taka, która niesie walory ponadczasowości.

W dalszej kolejności mówimy o jakości wykończenia, otoczeniu nieruchomości, zagospodarowaniu parteru.

Na szerokim rynku mieszkaniowym mieliśmy w 2018 r. korektę, podobnie ma być w tym roku. Jak wygląda sytuacja w segmencie premium?

Rynek nieruchomości premium jest zawsze nieco oderwany od ekonomicznego, on nie notuje ani spektakularnych zwyżek, ani spadków. Ważna jest też relacja podaży i popytu – często chętnych na nieruchomości premium nie brakuje, ale nie zawsze są dostępne na rynku takie produkty, za które nabywcy chcieliby zapłacić topowe kwoty.

W kontekście siły nabywczej to bardzo stabilny rynek, każdy, kto kupi jeden apartament, jest w stanie kupić kolejny.

Kto kupuje mieszkania luksusowe?

Zdecydowanie, w 80 proc., Polacy – przedstawiciele biznesu z całego kraju.

Czy Polska może się stać atrakcyjnym rynkiem dla kupców zagranicznych? W końcu u nas apartamenty kosztują kilkanaście tysięcy euro za mkw., w zachodnich stolicach kilkadziesiąt tysięcy.

Nie jesteśmy tak dużym rynkiem, nie mamy takiej oferty, by swobodnie konkurować z Londynem czy Nowym Jorkiem. Na obecnym etapie Warszawa może być atrakcyjnym miejscem dla cudzoziemców, którzy mają związek z tym miastem, np. menedżerów, którzy są tu na wieloletnich kontraktach z perspektywą ich przedłużenia. Zakup apartamentu może być lepszym rozwiązaniem niż najem, zwłaszcza że wartość takiej nieruchomości powinna rosnąć.

W Warszawie mamy dwie luksusowe wieże mieszkalne, czy jest na rynku miejsce na kolejne? Biorąc pod uwagę, że kupującymi są w większości Polacy – czy rynek jest chłonny?

U nas wieże są dwie, w Nowym Jorku 6,5 tys. Premium jest każda nieruchomość niepowtarzalna – to mogą być kameralne budynki, rewitalizowane kamienice, skala może odpowiadać charakterowi kupującego – ktoś woli się pokazać, ktoś inny schować.

Jak pokazują raporty KPMG, zasobność portfeli najbogatszych Polaków rośnie, a wraz z tym apetyt na dobra luksusowe. Jak wspomniałam, każdy nabywca apartamentu premium jest potencjalnym kupującym kolejną nieruchomość. Pewnie ani jutro, ani za rok nie decydowałabym się na stawianie wieży. Niemniej w Warszawie tylko w ciągu roku pojawiło się co najmniej kilkanaście projektów z cenami 20–25 tys. zł za mkw., czego jeszcze pięć lat temu nie było.

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy