BM BPH: Komentarz do sesji

Po dosyć dużym piątkowym wzroście, wczorajsza sesja przebiegała w zdecydowanie spokojniejszej atmosferze. Mocna sesja w USA sprawiła, że notowania na naszym rynku rozpoczęły się od zwyżek. Zaraz po otwarciu WIG20 znalazł się jednak blisko maksimum z ostatniej środy, co w połączeniu z nieco słabszym zachowaniem rynków Eurolandu nie skłaniało raczej do kupna akcji.

A ponieważ oferty po stronie popytu były niewielkie, WIG20, ściągany koszykowymi zleceniami sprzedaży, w kilkanaście minut cofnął się o blisko 1%. Do południa trwało jeszcze osuwanie, ale zupełnie bez przekonania. Popyt był mało aktywny, ale chęć do realizacji zysków z akcji również niewielka. Podobnie było zresztą niemal w całym Eurolandzie. Tuż przed 13. WIG20 zaczął nieco odbijać, ale kiedy dotarł do piątkowego zamknięcia, cały optymizm prysł i rynek ponownie nieco się cofnął. Do końca sesji już nic ciekawego się nie wydarzyło. WIG20 zakończył niewielkim spadkiem, ale indeksy mniejszych spółek, mWIG40 i sWIG80, na nowych rekordowo wysokich poziomach. Handel akcjami dużych spółek był mało aktywny, ale duże zainteresowanie akcjami budowlanki i branży stalowej przyczyniło się do zwiększenia obrotów na całym rynku - w pierwszej dziesiątce pod względem obrotów znalazło się aż siedem spółek budowlanych bądź świadczących usługi bądź produkty na rzecz tej branży. Zdecydowanie najlepiej, podobnie jak w piątek, zachowywały się spółki budowlane. Wyraźnie poprawiły się też notowania dystrybutorów stali. Dosyć słabo zachowywały się TPSA i Pekao, a fatalnie Bioton - kurs na najniższym poziomie od trzech miesięcy. Mocne były za to BRE i BZ WBK, pod koniec sesji poprawiły się PKO BP i KGHM. Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP. Stopy zostaną podwyższone najprawdopodobniej o 25 pkt bazowych, ale część inwestorów będzie czekać na komunikat po posiedzeniu - to może skutkować niską zmiennością cen podczas dzisiejszej sesji.

Po białej piątkowej świecy, tym razem na wykresie WIG20 utworzyła się czarna świeca z niewielkim dolnym cieniem. Kształt świecy jest przede wszystkim efektem dotarcia indeksu do oporu jakim jest ubiegłotygodniowe maksimum. Na razie popyt jest zbyt słaby, aby przełamać ten opór. Układ wskaźników technicznych jest neutralny - oscylator stochastyczny powrócił ponad linię sygnalną, ale MACD jest bliski wygenerowania sygnału sprzedaży. Najbliższe dwie sesje prawdopodobnie przyniosą niewielkie zmiany - wsparciem dla WiG20 jest 3610 pkt, oporem strefa: 3649 - 3675 pkt. Nawet gdyby indeks na następnych sesjach wybił się ponad 3675 pkt, to pole do zwyżki wydaje się dość ograniczone - na 3710 pkt przebiega górna linia dziewięciomiesięcznego kanału wzrostowego.