Jedynie 22,1 proc. ankietowanych nie oczekuje zaostrzenia konfliktu cenowego miedzy największymi sieciami handlowymi w Polsce – wynika z badania UCE Research i Grupy Offerista.
27,2 proc. zdecydowanie jest przekonanych, iż konflikt sieci dyskontowych się zaostrzy, a 28,3 proc. myśli, iż raczej do tego dojdzie. – Podejście do wojny cenowej wśród konsumentów jest bardzo zróżnicowane i ma na to wpływ tak wiek, jak i miejsce zamieszkania czy zarobki. Obecny konflikt między dwiema największymi sieciami handlowymi ma też ogromny wpływ na pozostałych rynkowych graczy, którzy muszą się liczyć z tym, że ich marki mogą być teraz oceniane przez klientów inaczej – mówi Agnieszka Górnicka, prezes Inquiry. – Idą święta, a wojna cenowa z perspektywy klientów jest zjawiskiem póki co generalnie pozytywnym, więc nic nie wskazuje na to, by taka sytuacja miała się niedługo zmienić – dodaje.
Czytaj więcej
Największe sieci wytaczają nowe działa, na czym chwilowo zyskują niektórzy klienci.
Z badania wynika, że najbardziej na zaostrzoną walkę sieci liczą Polacy w przedziale wiekowym 45–55 lat oraz 35–44 lata, są to też głównie mieszkańcy z jednej strony miast średnich, jak i największych aglomeracji.
– Dyskonty jak zwykle dobrze wyczuwają intencje i potrzeby konsumentów i dokładnie podążają ich tokiem myślenia. To badanie w ich oczach tylko potwierdza słuszność (z punktu widzenia biznesowego) tego typu narracji – mówi Robert Biegaj, ekspert rynku handlowego z Grupy Offerista. – Ta „walka na ceny” mimo wszystko szybko się nie zakończy. Wręcz może się tylko zaostrzyć – dodaje.