Partnerstwo Pilnie Potrzebne

Publikacja: 25.08.2004 08:04

Polskie koleje mają wiele problemów. W ostatnich latach nastąpił spadek przewozów towarowych i pasażerskich. Mniej było pieniędzy przeznaczonych przez państwo na inwestycje w infrastrukturę i na przewozy pasażerskie.

Kolej i infrastruktura transportu przegrywają z wydatkami socjalnymi. Budżet nie przeznacza wystarczających kwot na dofinansowanie projektów, na które część funduszy może dać Unia Europejska. Jeśli jednak kolejom zabraknie pieniędzy na wkład własny w te inwestycje, środki unijne mogą przepaść.

Pieniądze muszą się znaleźć

- Takie pieniądze na pewno się znajdą - uważa Henryk Klimkiewicz, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, przewodniczący Railway Business Forum. - Przeznaczone jednak będą na modernizację lub rozwój sieci transeuropejskich. Unia będzie wspomagać te projekty, które są żywotne z punktu widzenia państw zjednoczonej Europy. Nie sądzę natomiast, by pieniądze z UE zasiliły projekty infrastrukturalne służące wyłącznie lokalnym potrzebom. O nie zadbać musi państwo i samorządy lokalne.

Jednym ze sposobów rozwiązania finansowych problemów polskich kolei mogłoby stać się partnerstwo publiczno-prywatne (PPP). Model ten doskonale sprawdza się w krajach zachodnich.

PPP dobre dla regionów

- W ciągu ostatnich dziesięciu lat przeprowadziliśmy ponad 280 projektów związanych z PPP o łącznej wartości przekraczającej 180 mld euro - mówi Krzysztof Rozen, partner KPMG Corporate Finance. - W Polsce PPP nie cieszy się popularnością. Właścicielem całej infrastruktury kolejowej, uznanej za strategiczną, jest państwo. W dzisiejszym układzie prawnym i podatkowym partnerstwo prywatno-publiczne jako sposób finansowania kolejowych inwestycji infrastrukturalnych jest raczej niemożliwe. Na pewno nie będzie to budowa szybkich linii kolejowych czy modernizacja torów.

Model PPP sprawdzić się natomiast może w przypadku przewozów regionalnych, z reguły deficytowych. Ten deficyt musi być dotowany. Wprowadzenie PPP może natomiast doprowadzić do jego zmniejszenia i wzrostu przychodów.

Tym bardziej że sytuacja spółki PKP Przewozy Regionalne jest kiepska. W ostatnich latach spółka odnotowała straty. Zdaniem K. Rozena szansą na poprawę sytuacji w zakresie przewozów regionalnych jest właśnie PPP.

Opinię tę podziela też H. Klimkiewicz. Jego zdaniem, PPP w finansowaniu inwestycji w obszarze transportu kolejowego jest możliwe, chociaż w ograniczonym zakresie. Znalezienie inwestora, który zechce sfinansować budowę dróg kolejowych, może być trudne.

Trudny model

i polityczne ryzyko

- Nie sądzę, by znaleźli się chętni - mówi H. Klimkiewicz. - Budowa i eksploatacja torów kolejowych jest znacznie trudniejsza niż to ma miejsce w przypadku autostrad. Inną sprawą jest to, iż samorządy nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, by partycypować w takich przedsięwzięciach. Nie potrafią wypracować modelu współpracy z partnerem prywatnym. Projekty, realizowane w systemie PPP, zaliczane są do trudnych i wymagają pozytywnych doświadczeń, których w naszych warunkach brakuje. I co najważniejsze - potrzebne jest zaufanie partnerów do takich projektów, a tego u nas nie widać. Można odnieść wrażenie, że samorządy są niechętne takim projektom.

Zdaniem K. Rozena, istnieje też ryzyko polityczne. Większa niepewność polityczna ma odzwierciedlenie w wyższym koszcie pozyskanego finansowania, co wpływa na wysokość oczekiwanej stopy zwrotu z inwestycji.

- Sukces realizacji projektów w ramach PPP będzie zależeć od stworzenia warunków do współpracy partnerów publicznego i prywatnego, akceptowalnych dla obydwu stron - podkreśla K. Rozen.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego