Zgodnie z wymogami regulacyjnymi, celem, jakiemu ma służyć publikowanie przez fundusze wskaźnika WKC, jest możliwość porównania przez inwestora wielkości współczynników kosztów ponoszonych przez konkurujące ze sobą fundusze. Wymóg jego wyliczania wynika z przepisów UE. Chodzi o zapewnienie większej ochrony inwestorów i dostarczanie w podstawowych dokumentach ofertowych (uproszczonym prospekcie) pełnej i przejrzystej informacji o kosztach ponoszonych w związku z inwestycją w fundusz. Za niedopuszczalną uznana została wcześniejsza praktyka działających w Europie powierników. Informowali oni swoich klientów głównie o wysokości wynagrodzenia za zarządzanie funduszem, ukrywając pozostałe koszty ich działania, a często również obciążeń związanych z opłatami za dystrybucję.
Obliczanie wskaźnika
Publikowane przez fundusze wskaźniki kosztów całkowitych są znaną na całym świecie miarą łącznych kosztów funkcjonowania instytucji zbiorowego inwestowania. Wskaźnik oblicza się poprzez podzielenie łącznych kosztów operacyjnych i przez średnią wartość aktywów w danym roku. Głównym jego składnikiem jest opłata (wynagrodzenie) za zarządzanie funduszem, jak również koszty innych usług związanych z działalnością funduszu inwestycyjnego (np. koszty usług przechowywania aktywów, audytu czy też prowadzenia rejestru uczestników). Przy obliczaniu wskaźników pomija się opłaty związane z kupnem lub odkupieniem jednostek uczestnictwa oraz inne ponoszone bezpośrednio przez uczestnika funduszu. Nie uwzględnia się również kosztów transakcyjnych (np. prowizji i opłat maklerskich).
Zbędny czy użyteczny?
Czy wskaźnik ten może być w ogóle użyteczny dla inwestora przy wyborze funduszu i ocenie inwestycji, czy też jest kolejnym zbędnym obowiązkiem informacyjnym? Przede wszystkim korzystający z tych informacji powinni mieć świadomość, że koszty działania funduszu są uwzględniane w bieżącej wycenie jednostek. Jeżeli więc przy wyborze odpowiedniej inwestycji kierujemy się jedynie wysokością osiągniętej stopy zwrotu, nie musimy doliczać dodatkowych kosztów, gdyż prezentowane przez fundusze wyniki inwestycyjne już je uwzględniają (publikowana jest wycena netto).