Rok 2005 rozpoczął nowy rozdział, jeśli chodzi o sposób raportowania spółek notowanych na giełdach krajów członkowskich Unii Europejskiej. W odniesieniu do Polski wymóg sporządzania sprawozdań finansowych zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (MSSF) objął nie tylko banki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, ale również banki wchodzące w skład międzynarodowych grup finansowych, sporządzających sprawozdania finansowe według MSSF.
Przypomnijmy, że zasadniczym a zarazem pierwszym etapem w procesie przejścia na MSSF była identyfikacja przez poszczególne podmioty różnic pomiędzy stosowanymi dotychczas Polskimi Standardami Rachunkowości a wymogami wynikającymi z zastosowania MSSF. Różnice te w przypadku banków wynikały dodatkowo ze specyfiki oferty produktowej sektora bankowego, obejmującej szeroki wachlarz instrumentów finansowych.
Po pierwsze treść
Przed wprowadzeniem MSSF zasady tworzenia rezerw celowych na należności kredytowe opierały się na koncepcji zastosowania stałego wskaźnika dla zdefiniowanych kategorii ryzyka. Dodatkowo polskie przepisy dopuszczały możliwość tworzenia rezerwy na ryzyko ogólne, przy czym w zakresie kalkulacji pozostawiały bankom większą dowolność.
Zgodnie z MSR 39 odpisu z tytułu utraty wartości należności kredytowych dokonuje się w sytuacji rozpoznania tzw. "obiektywnych dowodów utraty wartości", których skutkiem jest poniesiona strata. Pomiar straty następuje poprzez porównanie wartości bilansowej kredytu z wartością bieżącą oczekiwanych przepływów pieniężnych. Ocena pod względem utraty wartości może mieć charakter grupowy w przypadku należności pojedynczo nieistotnych. Standard wymaga ponadto, aby kredyty oceniane indywidualnie, dla których nie rozpoznano utraty wartości, były analizowane grupowo pod kątem poniesionych strat nieudokumentowanych (tzw. portfel IBNR). Analiza grupowa dopuszcza podejścia oparte na formułach i metodach statystycznych.