MSSF - wyzwania dla banków giełdowych

Im łatwiej dostrzegamy różnorodność w prezentacji danych finansowych polskich banków giełdowych, tym coraz trudniej jest nam dokonywać porównań między nimi. Ale to cena za dostosowanie sprawozdań do specyfiki poszczególnych jednostek

Publikacja: 20.10.2006 12:46

Rok 2005 rozpoczął nowy rozdział, jeśli chodzi o sposób raportowania spółek notowanych na giełdach krajów członkowskich Unii Europejskiej. W odniesieniu do Polski wymóg sporządzania sprawozdań finansowych zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Sprawozdawczości Finansowej (MSSF) objął nie tylko banki notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, ale również banki wchodzące w skład międzynarodowych grup finansowych, sporządzających sprawozdania finansowe według MSSF.

Przypomnijmy, że zasadniczym a zarazem pierwszym etapem w procesie przejścia na MSSF była identyfikacja przez poszczególne podmioty różnic pomiędzy stosowanymi dotychczas Polskimi Standardami Rachunkowości a wymogami wynikającymi z zastosowania MSSF. Różnice te w przypadku banków wynikały dodatkowo ze specyfiki oferty produktowej sektora bankowego, obejmującej szeroki wachlarz instrumentów finansowych.

Po pierwsze treść

Przed wprowadzeniem MSSF zasady tworzenia rezerw celowych na należności kredytowe opierały się na koncepcji zastosowania stałego wskaźnika dla zdefiniowanych kategorii ryzyka. Dodatkowo polskie przepisy dopuszczały możliwość tworzenia rezerwy na ryzyko ogólne, przy czym w zakresie kalkulacji pozostawiały bankom większą dowolność.

Zgodnie z MSR 39 odpisu z tytułu utraty wartości należności kredytowych dokonuje się w sytuacji rozpoznania tzw. "obiektywnych dowodów utraty wartości", których skutkiem jest poniesiona strata. Pomiar straty następuje poprzez porównanie wartości bilansowej kredytu z wartością bieżącą oczekiwanych przepływów pieniężnych. Ocena pod względem utraty wartości może mieć charakter grupowy w przypadku należności pojedynczo nieistotnych. Standard wymaga ponadto, aby kredyty oceniane indywidualnie, dla których nie rozpoznano utraty wartości, były analizowane grupowo pod kątem poniesionych strat nieudokumentowanych (tzw. portfel IBNR). Analiza grupowa dopuszcza podejścia oparte na formułach i metodach statystycznych.

Wprowadzenie zmian wynikających z MSSF stanowiło istotne wyzwanie dla polskich banków w zakresie dostosowania metodologii pomiaru utraty wartości, reorganizacji procesu oraz dostosowania narzędzi informatycznych. Główne problemy dotyczyły zdefiniowania zasad szacowania przepływów pieniężnych (duża doza subiektywizmu, konieczność wzmocnienia kontroli) oraz dostępności danych historycznych na temat strat kredytowych wykorzystywanych w podejściu grupowym.

W kolejnych okresach bardzo ważnym elementem tworzenia odpisów na należności kredytowe będzie potwierdzenie poprawności przyjmowanych szacunków oraz wykorzystywanych modeli statystycznych w drodze porównania poziomu odpisów oraz rzeczywistych strat kredytowych ponoszonych przez banki. Ponieważ wiele banków stosuje modele grupowej oceny utraty wartości oparte na formułach/ parametrach wynikających z Nowej Umowy Kapitałowej, w najbliższym czasie, dążąc do wdrożenia wymogów Basel II (metody zaawansowane), banki będą rozwijały modele ratingowe/ scoringowe, procedury zarządzania ryzykiem kredytowym oraz będą rozszerzały wewnętrzne bazy danych. Działania te pozwolą na eliminację uproszczeń stosowanych obecnie w procesie pomiaru utraty wartości metodą grupową oraz doskonalenie stosowanych metod statystycznych.

Ujęcie przychodu z tytułu opłat i prowizji

Przychody z tytułu niektórych opłat i prowizji nie są już rozpoznawane na zasadzie kasowej, ale przy zastosowaniu efektywnej stopy procentowej, która jest wykorzystywana do wyznaczania wyceny instrumentów finansowych według zamortyzowanego kosztu. W dużym uproszczeniu, zgodnie z nowymi regulacjami, nominalna wartość produktu bankowego jest korygowana w systemach księgowych o pobrane w związku z danym produktem prowizje i opłaty, które są następnie rozliczane zwykle do momentu wymagalności danych aktywów, według stopy dokładnie dyskontującej oszacowane przyszłe przepływy pieniężne. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że istnieje liczna grupa produktów kredytowych, dla których ze względu na brak możliwości zastosowania wyceny w oparciu o efektywną stopę procentową, rozliczenie następuje na zasadzie liniowej.

Oczywiście powyższe ujęcie stosowane jest jedynie dla potrzeb księgowych, nie ma natomiast wpływu na rozrachunki banku z klientem, jak również z urzędem skarbowym. Tym samym banki stanęły przed obowiązkiem nie tylko pozyskania odpowiednich danych historycznych, ale również zapewnienia odpowiedniej funkcjonalności systemów informatycznych.

Ze względu na zakres oraz różnorodność instrumentów finansowych wycenianych według zamortyzowanego kosztu, wpływającą na zróżnicowanie sposobu ich rejestracji w systemach informatycznych, wdrożenie w pełni poprawnie działającej funkcjonalności efektywnej stopy procentowej napotyka na różnego typu przeszkody. Najistotniejszą z nich jest jakość danych w systemach informatycznych banków. Równie ważne jest powiązanie prowizji z konkretnymi produktami, w relacji z którymi powinny być one rozliczane, jak również właściwe rozpoznawanie zdarzeń mających miejsce w trakcie życia kontraktów oraz dokonywanie przeliczeń uwzględniających zmienione warunki.

Mimo że nie obyło się bez uproszczeń, obie opisane powyżej zmiany wymagały poważnej pracy koncepcyjnej, przebudowy funkcjonujących w bankach systemów informatycznych, którym bardzo często towarzyszył dogłębny przegląd archiwów w celu uzyskania zadowalających danych o historii spłat, stóp procentowych itp. Nieodzowne w tym zakresie okazało się współdziałanie analityków kredytowych, osób odpowiedzialnych za windykację i restrukturyzację, pracowników działów ryzyka, informatyków i księgowych.

Po drugie forma

Przyzwyczajony do dotychczasowych standardowych wzorców sprawozdań finansowych uważny ich czytelnik mógł się zorientować, że wraz z wprowadzeniem MSSF zapanowała większa swoboda w formie sprawozdawczości. Oczywiście w granicach obowiązujących limitów. O ile zarówno dla banków jak i pozostałych podmiotów nie istnieje jeden obowiązujący wzorzec sprawozdania finansowego, o tyle poszczególne standardy określają minimalne ujawnienia. Największe znaczenie w odniesieniu do formatu sprawozdań finansowych odgrywają: MSR 1 "Prezentacja sprawozdań finansowych" oraz MSSF 1 "Zastosowanie MSSF po raz pierwszy", przy czym dla banków równie istotny jest mający tylko zastosowanie w tym sektorze MSR 30 "Ujawnienie informacji w sprawozdaniach finansowych banków i podobnych instytucji finansowych". Dodatkowo w zakresie ujawniania informacji dotyczących produktów klasyfikowanych do poszczególnych instrumentów finansowych banki musiały również sprostać wymogom sprawozdawczym określonym w MSR 32 i MSR 39. Ze względu na brak obowiązującego formatu banki stanęły przed wyzwaniem stworzenia własnego wzorca sprawozdania finansowego. Strategie w tym zakresie były różne, jednak opierały się one zwykle na umiejętnym łączeniu rozwiązań stosowanych w sektorze z uwzględnieniem istotności poszczególnych pozycji w danej instytucji. Pomocne okazały się wszelkiego rodzaju wzorce sprawozdań przekazywane przez firmy audytorskie. Wart podkreślenia jest również fakt akcentowania indywidualizmu przez poszczególne banki, stanowiące część międzynarodowych grup finansowych. Przejawiało się to w ograniczonym wykorzystywaniu wzorców sprawozdań opracowanych przez podmioty dominujące. Wydaje się, że w kolejnych latach powinniśmy obserwować konwergencję w tym zakresie.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że w wielu miejscach standardy pozostawiają wybór pomiędzy ujawnianiem informacji w samym sprawozdaniu finansowym (rachunek zysków i strat, bilans, rachunek przepływów pieniężnych oraz zestawienie zmian w kapitale własnym) a prezentacją w dodatkowych notach i objaśnieniach. Jednocześnie, również inaczej niż dotychczas, często standardy pozostawiają możliwość wyboru określonych zasad rachunkowości. Dlatego też, im łatwiej dostrzegamy różnorodność w prezentacji danych finansowych polskich banków giełdowych, tym coraz trudniej jest nam dokonywać porównań między nimi.

Segmenty raportowania

Równie nowym wyzwaniem dla banków była konieczność sprostania wymogom określonym w MSR 14 "Sprawozdawczość dotycząca segmentów działalności". Nakłada on faktycznie na banki obowiązek prezentacji efektywności według głównych segmentów działalności biznesowej, zwykle w podziale na bankowość detaliczną, korporacyjną oraz działalność na rynkach finansowych. Dzięki temu odbiorca sprawozdań uzyskuje informację na temat wyników generowanych przez poszczególne obszary działalności banku. Istotną rolę odgrywa tutaj ustalenie ceny transferowej, służącej rozliczeniom pomiędzy poszczególnymi segmentami.

Dane porównywalne

oraz ujawnienie wpływu

zastosowania standardów

Na koniec jeszcze dwa równie istotne wyzwania - prezentacja danych porównywalnych oraz ujawnienie wpływu przejścia na MSSF. O ile wszyscy byli stosunkowo dobrze przygotowani na prezentację danych finansowych na dzień 31 grudnia 2005 bądź też za rok kończący się tego dnia, o tyle już trudniejsze było uzyskanie danych dotyczących porównywalnych okresów sprawozdawczych. Banki, podobnie jak pozostałe spółki giełdowe, skorzystały ze zwolnień dopuszczonych przez MSSF, obejmujących m.in. połączenia jednostek gospodarczych, wartość godziwą lub przeszacowanie według zakładanego kosztu, wyznaczanie wcześniej ujętych instrumentów finansowych czy płatności w formie akcji własnych.

To nie koniec?

Oczywiście, mimo że pewien etap raportowania polskich banków giełdowych można uznać za zamknięty, to jeszcze nie koniec zmian mających wpływ na ich sprawozdawczość finansową. Już teraz czytelnicy sprawozdań finansowych są informowani o standardach, które będą miały zastosowanie w przyszłych okresach sprawozdawczych. W odniesieniu do banków najistotniejsze będzie wprowadzenie MSSF 7 "Instrumenty finansowe: ujawnienie informacji", który będzie obowiązywał w przypadku sprawozdań finansowych, począwszy od 1 stycznia 2007 roku, jednak z możliwością wcześniejszego zastosowania. Standard ten zastępuje całkowicie MSR 30 oraz częściowo MSR 32 i ma zastosowanie do wszystkich jednostek sporządzających sprawozdania finansowe zgodnie z MSSF. Zadaniem standardu jest uporządkowanie wymogów zarówno ilościowych, jak i jakościowych, w zakresie ujawniania instrumentów finansowych oraz zarządzania ryzykiem instrumentów finansowych. W szczególności standard wymaga ujawnienia odrębnie dla ryzyka kredytowego, płynności oraz rynkowego sumarycznych danych ilościowych dotyczących ekspozycji jednostki, sporządzonych na podstawie informacji przekazywanych kierownictwu. Istotną nowością jest obowiązek prezentacji pozycji bilansu i rachunku wyników w podziale na kategorie instrumentów finansowych oraz nowe specyficzne ujawnienia z zakresu ryzyka kredytowego. Dodatkowo implementacja MSSF 7 pozwoli na bardziej szczegółowe zajęcie się tematem ujawnień wartości godziwej dla kredytów i depozytów oraz rachunkowością zabezpieczeń.

Wprowadzeniu MSSF 7 towarzyszy poprawka do MSR 1 "Prezentacja sprawozdań finansowych", polegająca na konieczności bardziej szczegółowych ujawnień, dotyczących zarządzania kapitałem jednostki oraz zgodności z wymogami kapitałowymi regulatora. A więc tutaj Basel II łączy się z MSSF.

Podsumowanie

Pozytywnie należy ocenić jakość sprawozdań finansowych banków giełdowych sporządzonych po raz pierwszy zgodnie z wymogami MSSF, szczególnie przy uwzględnieniu ograniczeń czasowych oraz braku pewnych wzorców.

Co zyskał odbiorca sprawozdań finansowych? Sceptycy mogą stwierdzić, że większą trudność, jeśli chodzi o porównywanie danych. Jest to jednak cena za dostosowanie sprawozdań do specyfiki poszczególnych banków. Dzięki temu wzrasta rola zarządcza sprawozdawczości finansowej. Jednocześnie zmiany sprawozdawcze wpłynęły na zmianę systemu informacji zarządczej, co powinno przełożyć się na wzrost efektywności banków. Już teraz sprawozdania finansowe pozwalają na wyciąganie licznych wniosków na temat działalności oraz ryzyka poszczególnych instytucji.

Przed nami kolejne zmiany

Zmiany związane z wdrożeniem MSSF trudno jednak uznać za już zakończone, szczególnie w perspektywie wprowadzania kolejnych standardów. Przed bankami nadal wyzwania związane z ulepszeniem funkcjonalności systemów, wdrażaniem rozwiązań informatycznych, wspierających nowe raportowanie, poprawą jakości danych, odejściem od uproszczeń na korzyść rozwiązań docelowych, zmianami w procedurach i dostosowaniem systemu kontroli wewnętrznej. Zatem przed bankami giełdowymi kolejny okres wytężonej pracy, której rezultaty, w konsekwencji implementacji MSSF 7, będziemy mogli prawdopodobnie w pełni ocenić dopiero w 2008 roku. Jednak już teraz sprawozdania finansowe sporządzane przez polskie banki giełdowe mogą być dobrym wzorem dla spółek z pozostałych sektorów gospodarki.

Członek zarządu KPMG Polska

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego