Rynek funduszy inwestycyjnych w naszym kraju jest wprawdzie stosunkowo młody, ale wachlarz różnorodnych możliwości inwestycyjnych jest już bardzo bogaty i nie ustępuje rynkom światowym (mając na uwadze ograniczone możliwości regulacyjne). Dużą grupę funduszy (ponad 4 mld zł zgromadzonych aktywów, czyli ok. 5 proc. rynku) stanowią TFI, które deklarują ochronę zainwestowanego kapitału na określonym z góry poziomie. Pozwalają jednocześnie na korzystanie ze wzrostów na rynkach, które cechują się wyższą zmiennością kursów (np. akcji). Ta grupa funduszy odpowiada na potrzeby inwestorów, którzy niechętnie podejmą ryzyko inwestycyjne, ale jednocześnie chcą większych zysków. Poziom ulokowanych w nich majątków (aktywa największego funduszu wynoszą ponad 700 mln zł), jak i ciągłe sukcesy nowych edycji tych produktów świadczą o tym, że cieszą się one popularnością wśród Polaków.
Oferta krajowych powierników jest w tym zakresie bardzo zróżnicowana. Aktualnie działa prawie 30 funduszy, które deklarują ochronę zainwestowanego majątku przez stosowanie specjalnej strategii inwestycyjnej lub w formie udzielonej gwarancji banku. Podstawowym mechanizmem wykorzystywanym dla osiągnięcia celu inwestycyjnego i zapewnienia ochrony powierzonego kapitału jest stworzona 20 lat temu* strategia Constant Proportion Portfolio Insurance (w skrócie CPPI). Mechanizm ten umożliwia inwestorom praktycznie zredukowanie ryzyka utraty zainwestowanych środków, a jednocześnie pozwala na korzystanie ze wzrostów na rynkach, które cechuje wyższe ryzyko inwestycyjne.
Strategia CPPI bazuje na dynamicznym rebalansowaniu środków między lokatami bezpiecznymi (np. obligacje rządowe) a ryzykownymi (czytaj: umożliwiającymi osiąganie większych zysków, np. akcje, kontrakty na uznane indeksy). Wszystko po to, by zagwarantować, że kwota zainwestowana w aktywa bezpieczne będzie utrzymywana na takim poziomie, aby inwestor mógł otrzymać powierzony funduszowi majątek na określonym minimalnym poziomie, w określonym terminie (np. 100 proc. w okresie 3 lat).
Sam mechanizm stosowania strategii CPPI jest wyjątkowo prosty - zaangażowanie w akcje (lub odpowiednio w inne ryzykowne aktywa) jest zwiększane w okresie wzrostów oraz redukowane w przypadku obniżania się cen. W przypadku wzrostu zwiększa się "bufor" bezpieczeństwa zwany "poduszką", który stanowi różnicę między aktualną wartością portfela a tzw. floorem, czyli ustalonym poziomem, poniżej którego wartość całego portfela nie powinna spaść. Poziomem takim może być np. bieżący poziom wyceny obligacji zerokuponowej (patrz wykres 1.). Przed rozpoczęciem stosowania strategii, ocenia się najgorszy scenariusz zmian ryzykownych aktywów. Jeżeli ocena założeń do modelu będzie odpowiednio dokonana, wdrożenie algorytmu będzie oznaczać umożliwienie ekspozycji na ryzykowne aktywa (przy zachowaniu przyjętego poziomu ochrony kapitału). Częstotliwość rebalansowania jest przy tym ograniczana w zależności od konstrukcji funduszu, gdyż stosowanie mechanizmu CPPI wprost w trybie dziennym mogłoby oznaczać zbyt duże koszty transakcyjne (np. jeżeli rynek wzrasta znacząco w ciągu dnia, a następnie powraca do poziomu otwarcia).
E = MC - ten wzór to nie zmodyfikowana teoria względności, ale określenie ekspozycji (E) w akcje (lub inne ryzykowne aktywa) w strategii CPPI. M jest mnożnikiem określającym poziom ekspozycji na rynku. C jest wspomnianą "poduszką". Mnożnik powinien być na takim poziomie, aby zapewniać odpowiednią ekspozycję umożliwiającą wykorzystanie trendów wzrostowych na rynku, ale nie na tyle wysoki, aby wystąpiło niebezpieczeństwo poniesienia dotkliwych strat w przypadku wyjątkowo niekorzystnego scenariusza rozwoju sytuacji na rynku. W metodzie CPPI mnożnik powinien być większy od 1. Jak obrazuje przykład z A.04, w przypadku mnożnika równego 5, spadek wartości akcji o 20 proc. oznacza, że wartość poduszki wyniesie 0, a więc fundusz powinien wyprzedać akcje. Różnica między wartością całego portfela a floorem jest ciągle monitorowSłabością tej metody jest działanie na zasadzie "autopilota" i ryzyko utraty osiągniętych zysków w przypadku spadków na rynku akcji oraz brak możliwości ich odrobienia w przypadku odbicia rynku, stąd metoda ta jest ciągle ulepszana, m.in. poprzez wprowadzanie limitów minimalnego udziału akcji, czy też metody tzw. zamykania zysków. Obrazuje to wykres 2. Jeżeli wartość portfela zabezpieczona strategią CPPI wzrasta i osiąga nowe maksima, wyznaczany jest nowy, wyższy poziom flooru (zapewniając jednocześnie, że wartość portfela nie spadnie poniżej tego poziomu). Oczywiście, zmniejsza się jednocześnie poduszka, a więc mniejsza jest ekspozycja na ryzykowne aktywa.