Warszawski integrator informatyczny ComputerLand podpisał z hiszpańską Grupo Santander umowę na konsultacje w sprawie wdrażania przez Santander nowego systemu informatycznego w ich bankach w Polsce i Rosji. O jaką platformę informatyczną chodzi - tego nie chce ujawnić ani Santander, ani ComputerLand. Prawdopodobnie mowa o systemie Ficres, który Hiszpanie wdrażają we wszystkich swoich bankach na całym świecie (hiszpańska grupa działa w 49 krajach, głównie Ameryki Łacińskiej). Od kilku lat Hiszpanie są też obecni na polskim rynku - są jedynym właścicielem wrocławskiego Santander Consumer Bank (dawny PTF Bank), specjalizującego się w kredytach samochodowych, hipotecznych i gotówkowych. Jednak jak już informowaliśmy, w tym roku polska filia Santandera zamierza rozpocząć działalność także w innych segmentach rynku (m.in. jeszcze w tym miesiącu wprowadzi do oferty karty kredytowe). Nie wiadomo też, czy wdrożenie nowego centralnego systemu informatycznego ma właśnie związek z poszerzeniem działalności Santandera. Jak podał wczoraj ComputerLand, jego konsultanci będą pracować z Santanderem do końca marca 2008 r. Wtedy też powinno się zakończyć wdrażanie systemu w filiach w Polsce i Rosji. Tajemnicą pozostaje natomiast koszt całej operacji (polskie ramię Santandera ma blisko 50 placówek).

Santander nie ma jeszcze swojego banku w Rosji. Jednak w ubiegłym miesiącu rosyjski dziennik gospodarczy "RBC" napisał, że Santander za 40 mln euro kupi niewielki Extrobank, który specjalizuje się w finansowaniu sprzedaży samochodów. Transakcja musi być jeszcze zatwierdzona przez rosyjskie władze, co ma nastąpić jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku. Santander nie komentuje tych doniesień.