Pod znakiem konsolidacji

Aktualizacja: 05.02.2017 21:55 Publikacja: 31.12.1998 09:55

Nadchodzący rok upłynie na polskiej giełdzie raczej pod znakiem konsolidacji. Zasadniczy wpływ na koniunkturę powinny mieć znacznie niższe stopy procentowe, które zwiększają atrakcyjność giełdowych inwestycji. Na sprzedaży akcji TP w dniu debiutu można było przecież zyskać mniej więcej tyle, ile na całorocznej lokacie bankowej - być może więc giełda zacznie być postrzegana jako miejsce lokowania oszczędności. Oczywiście, mam nadzieję, że nastąpi to za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych.Z niższymi stopami powinna wiązać się także poprawa wyników spółek, które w ten sposób będą mieć dostęp do tańszego źródła finansowania.

Poza tym szansą na wzrosty poszczególnych akcji będą fuzje i przejęcia. Przecież mamy na GPW sporo spółek, które wciąż nie mają inwestorów strategicznych - TP SA, Pekao S.A., Jelfa SA czy Polfa Kutno SA.

Dla małych spółek fuzje i przejęcia także powinny być w nadchodzącym roku szansą - wiele z nich jest notowanych przy P/BV nie uzasadnionym rentownością kapitałów własnych, co w czasach postępujących procesów konsolidacyjnych stwarza bardzo dobrą okazję dla przejmującego. Nie sądzę, żeby na rynek akcji miały w nadchodzącym roku większy wpływ PTE, które deklarują zainteresowanie głównie rynkiem papierów dłużnych.

Lepiej niż przeciętna rynku powinny zachowywać się akcje teleinformatyczne, dystrybutorów farmaceutyków oraz, jeżeli obniżone zostaną rezerwy obowiązkowe, także banków.

Niestety, rok 1999 niesie za sobą także wiele zagrożeń, przede wszystkim zewnętrznych. Nie wydają się możliwe dalsze wzrosty na Wall Street i głównych giełdach europejskich, sądzę więc, że w przyszłym roku będziemy obserwować konsolidację na tych rynkach.Niedobrze wygląda także sytuacja gospodarcza w Ameryce Południowej, Rosji i Azji. W najbardziej optymistycznym wariacie można spodziewać się uspokojenia w tych krajach.W Polsce także należy liczyć się z obniżeniem tempa wzrostu gospodarczego, co będzie jednak wiązało się z szansą na dalsze obniżanie stopy inflacji. Zasadniczym zagrożeniem dla polskiej gospodarki jest deficyt handlowy, który skutecznie odstrasza inwestorów zagranicznych.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego