Potentat internetowy z Rosji idzie na giełdę w Londynie

Właściciel Naszej - Klasy wprowadza rosyjski biznes na giełdę w Londynie. Biznes internetowy w Rosji od dłuższego czasu przyciąga inwestorów

Publikacja: 20.09.2010 08:25

Mail.ru to serwis informacyjny, dostawca poczty i portal społecznościowy. Pocztę elektroniczną ma w

Mail.ru to serwis informacyjny, dostawca poczty i portal społecznościowy. Pocztę elektroniczną ma w nim ponad 50 mln internautów. Dziennie odwiedza go 15 mln użytkowników.

Foto: Archiwum

Rosyjski potentat internetowy rusza na podbój portfeli inwestorów giełdowych. Mail.ru Group, właściciel najpopularniejszych w Rosji portali internetowych, jeszcze w październiku ma zadebiutować na londyńskiej giełdzie – wynika z informacji dziennika „Wiedomosti”.

Rosyjska prasa wskazuje, że wartość jego oferty może sięgnąć 1,5 mld USD. Cała firma może być wyceniona na 6 mld USD. Mail.ru Group może tym samym trafić do pierwszej dziesiątki największych ofert publicznych przeprowadzanych przez spółkę z Rosji. Obecnie rekord należy do paliwowego Rosnieftu, który w lipcu 2006 r. pozyskał od inwestorów 10,7 mld USD.

[srodtytul]Współwłaściciele działają na polskim rynku[/srodtytul]

Większościowym akcjonariuszem przyszłego debiutanta jest holding Digital Sky Technologies (DST). Do niego należy estoński fundusz Forticom, właściciel portalu społecznościowego Nasza – Klasa. W lipcu 28,7 proc. udziałów samego DST kupił południowoafrykański Naspers, również obecny w Polsce. Należy do niego m.in. portal aukcyjny Allegro, komunikator Gadu – Gadu oraz portal finansowy Bankier.pl. W skład samego Mail.ru Group wchodzi kilka perełek rosyjskiego Internetu. Wśród nich jest mail.ru, jeden z najpopularniejszych portali rosyjskojęzyczny. Elektroniczną pocztę na tej stronie posiada ponad 50 mln internautów.

Dodatk0wo w portelu spółki znajdują się: odnoklassniki.ru, tamtejszy odpowiednik polskiego nk.pl, komunikator ICQ oraz vkontakte.ru – rosyjski klon Facebooka. Ten ostatni wiosną sprzedał amerykański AOL za 187 mln USD.

Wszystkie aktywa znajdujące się poza Rosją wchodzą w skład spółki DST Global. Tam znajduje się m.in. 5- proc. pakiet w Facebooku oraz amerykański serwis Groupon oferujący zakupy grupowe (zniżki oferowane tylko dla grupy klientów). Od pewnego czasu DST Global działa też jako fundusz inwestujący w projekty internetowe. Kilka miesięcy temu, dyrektor wykonawczy i jeden z twórców internetowego holdingu zapowiedział, że ma miliard dolarów na inwestycje portfelowe. Pod jego lupą znajdują się firmy z całego świata. Juri Millner, jeden z założycieli i akcjonariuszy DST, nie wyklucza też, że jednym z celów inwestycji będzie mikroblog Twitter.

[srodtytul]Rosyjskie biznesy internetowe na giełdzie[/srodtytul]

Mail.ru Group to kolejna rosyjska firma internetowa, która wejdzie na giełdę. W 2002 r. na moskiewskich giełdach RTS i Micex zadebiutowała spółka RBK, do której należy portal informacyjny. Z kolei na parkiet w Londynie w 2005 r. weszła grupa Rambler Media. Trzy lata temu na alternatywnym rynku rosyjskiej giełdy pojawiły się papiery Mamba.ru, jednego z najpopularniejszych tamtejszych portali randkowych. Przed dwoma laty głośno było o przygotowaniach do giełdowego debiutu Jandeksu, największej rosyjskiej wyszukiwarki internetowej.

Wartość całej spółki szacowano wtedy na 5 mld USD. Plan wejścia na giełdę nie został zrealizowany ze względu na kryzys finansowy. Rosyjski Internet przyciąga spółki i biznesmenów dotąd niezwiązanych z tą branżą. Stalowy magnat, Aliszer Usmanow, kilka lat temu stał się współwłaścicielem DST. Z kolei gazowy Gazprom, poprzez zależny Gazprom Media, kupił rosyjski odpowiednik Youtube.

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą