Fundusze hedgingowe, które w założeniu mają zarabiać w każdych warunkach rynkowych, w czerwcu straciły średnio 1,6 proc. – wskazuje indeks obliczany przez firmę Hedge Fund Research. W maju był on na minusie o 1,4 proc.
Wyniki funduszy z ostatnich miesięcy odzwierciedlają słabą koniunkturę na giełdach. Amerykański indeks S&P 500 także tracił w maju i czerwcu, odpowiednio 1,4 i 1,8 proc. Ale podczas gdy w całym I półroczu wskaźnik ten zwyżkował o 6 proc., a ogólnoświatowy indeks MSCI o 3 proc., fundusze hedgingowe straciły średnio 2,1 proc. Te z nich, które koncentrują się na rynku akcji, niezależnie od strategii są w tym roku na minusie aż o 8,3 proc.
[srodtytul] Słabe wyniki rynkowych guru[/srodtytul]
Jak wynika z danych HFR, minione półrocze okazało się też nieudane dla wielu słynnych zarządzających, w tym Johna Paulsona, którego towarzystwo funduszy Paulson & Co. ma pod swoją pieczą 37 mld USD. Jego flagowy fundusz Advantage Fund od początku roku stracił niemal 15 proc. Dla porównania, w 2010 r. zarobił 11?proc., a np. w 2007 r. aż 160 proc. Tym razem Paulsonowi zaszkodziła m.in. inwestycja w chińską spółkę Sino-Forest. Od początku czerwca, gdy firma inwestycyjna Muddy Waters zarzuciła jej manipulowanie sprawozdaniami finansowymi, do końca minionego kwartału jej akcje potaniały o 83 proc.
Wśród gwiazd branży inwestycyjnej, które nie popisały się w I półroczu, są też David Einhorn i Louis Bacon, których flagowe fundusze straciły po około 5 proc. Tymczasem drugi z nich w ostatnich 20 latach zarabiał średnio 19 proc. w każdym roku.