Modlitwa o złe dane?

Aż w 15 przypadkach na 19 sierpniowe dane z amerykańskiego rynku pracy okazywały się gorsze od oczekiwań.

Publikacja: 02.09.2016 11:27

Sierpniowe raporty o stanie zatrudnienia w największej gospodarce świata zwykle są niepomyślne, co n

Sierpniowe raporty o stanie zatrudnienia w największej gospodarce świata zwykle są niepomyślne, co na ogół jest też złą wiadomością dla rynku akcji.

Foto: Bloomberg

Traderzy wykończeni bezruchem na Wall Street w ostatnich tygodniach mają nadzieję, iż dzisiejszy raport o zatrudnieniu w Stanach Zjednoczonych będzie dla nich wybawieniem. Indeks Standard&Poor's500 od 36 dni utrzymuje się w 1,5-proc. paśmie wahań.

Sierpniowe raporty o stanie zatrudnienia w największej gospodarce świata zwykle są niepomyślne, co na ogół jest też złą wiadomością dla rynku akcji. Od 1996 roku aż 15 sierpniowych raportów na 19 rozczarowało ekonomistów, wynika z danych Bloomberga. Standard&Poor's500 wówczas średnio spadał o 0,4 proc. w porównaniu z 0,1-proc. spadkiem liczonym dla 19 sierpniowych raportów.

Tym razem gorszy raport może zostać potraktowany jako byczy sygnał, gdyż może zniechęcić Rezerwę Federalną do podniesienia stóp procentowych już w tym miesiącu. Jednak słabość rynku pracy przełożyłaby się też na spadek optymizmu związanego z nadziejami, iż poprawa koniunktury w drugim półroczu zahamuje spadki zysków amerykańskich korporacji.

- Kiedy rynek porusza się w wąskim paśmie wahań, staje się coraz bardziej ściśnięty i spragniony wiadomości, a piątkowe dane są bardzo ważne – komentuje Joseph Vernath, główny strateg inwestycyjny w Dana Investment Advisors, zarządzający aktywami o wartości ponad 7 miliardów dolarów.

Z prognoz wynika, iż amerykańskie firmy w sierpniu zwiększyły zatrudnienie o 180 tys. etatów. Byłby to najlepszy wstępny sierpniowy odczyt od 1998 roku. Problem w tym, iż w minionych dwóch dekadach sierpniowe raporty przynosiły dane średnio gorsze od oczekiwań o 36 tys. miejsc pracy.

Leo Grohowski z BNY Mellon Wealth Management w Nowym Jorku, współzarządzający aktywami o wartości ponad 197 miliardów dolarów, obawia się, że lepsze dane z rynku pracy mogłyby doprowadzić do wyprzedaży akcji, gdyż perspektywa wyższego kosztu kredytu przeważyłaby nad korzyściami wynikającymi z siły gospodarki.

Grohowski podkreśla dużą nerwowość, jaka towarzyszy dzisiejszej publikacji. Pokazuje to indeks strachu VIX, którego wartość w ostatnim czasie wzrosła. Po osiągnięciu dwuletniego dołka 19 sierpnia 2016 zyskiwał on podczas ośmiu z ostatnich dziewięciu sesji za oceanem.

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą