Pod wpływem tych pogłosek już zmienia się światowy rynek długu. Właśnie z tego powodu różnica między krótkoterminowymi a długoterminowymi rentownościami na świecie powiększa się.
Traderzy obstawiają, iż podczas posiedzenia kierowniczego gremium Banku Japonii zaplanowanego na 20-21 września jeszcze bardziej obniży on już ujemną stopę procentową jednocześnie ograniczając skup z rynku obligacji o dłuższym terminie wykupu.
Te decyzje mogą zmienić sytuację na rynkach światowych poprzez odwrócenie tegorocznego trendu w rentownościach najdłuższych obligacji japońskich, które gwałtownie spadły, co spowodowało odpływ kapitału z japońskiego rynku papierów dłużnych do Stanów Zjednoczonych, gdzie rentowności okazały się bardziej atrakcyjne.
Zmiana w polityce Banku Japonii może wpłynąć na inwestorów a także na inne liczące się banki centralne. Krzywa rentowności amerykańskich skarbówek zwykle wykazywała tendencję do spłaszczania się kiedy Rezerwa Federalna zaostrzała politykę pieniężną, ale tym razem może być zupełnie inaczej.
- Japonia jest liderem polityki pieniężnej. Tym razem Fed nie jest taki ważny – przekonuje Yusuke Ito z Mizuho Asset Management, mającego w zarządzaniu prawie 50 miliardów dolarów.