Rząd Iraku zaoferował do sprzedaży obligacje za 1 mld USD. Inwestorzy złożyli zamówienia opiewające na 6,6 mld USD. Termin zapadalności tych papierów to 2023 r. Rentowność ustalono na poziomie 6,75 proc., niższym od pierwotnie szacowanej na ponad 7 proc.
Duży popyt to skutek silnego zapotrzebowania na ryzykowne papiery na rynkach kapitałowych, bo niskie stopy procentowe zmuszają inwestorów do szukania większych zwrotów.
W minionym tygodniu uzależniona od pomocy Unii Europejskiej i MFW Grecja pozyskała 3 mld USD z pierwszej od trzech lat emisji obligacji. W czerwcu Argentyna mimo długiego okresu niewypłacalności zdołała za 2,75 mld USD sprzedać stuletnie obligacje oprocentowane na około 8 proc. Irak wcześniej wyemitował obligacje za 1 mld USD, ale były one w ramach pomocy gwarantowanej przez USA.