Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 26.09.2019 16:23 Publikacja: 27.09.2019 05:00
Foto: Bloomberg
Przemawiając w Izbie Gmin, minister Shapps wymienił możliwości ukarania dyrektorów biura Thomas Cook, pozostające w gestii syndyka masy upadłościowej, nadzorującego likwidację firmy po ogłoszeniu jej bankructwa. – Jest też ustawa z 1986 r. o dyskwalifikacji dyrektorów spółek i popieram pomysł zastosowania jej w tym przypadku – powiedział Shapps. Ustawa wymienia okoliczności, w których dyrektorom można zabronić pracy w City.
Andy McDonald, minister transportu w rządzie cieni, określił jako „niezasłużoną i nieuzasadnioną" nagrodę w wysokości 4,6 mln funtów dla prezesa zarządu spółki Petera Frankhausera, który powinien ją oddać. Ale znakomitą większość owych 4,6 mln funtów wypłacono Frankhauserowi w akcjach, których, o ile wiadomo, nie sprzedał, a teraz są nic nie warte. Syndykowi może też być trudno zabronić dyrektorom zajmowania podobnych stanowisk, bo ustawa z 1986 r. nie była stosowana przy większych bankructwach.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Początek drugiej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa przyniósł inwestorom dużo wstrząsów i rozczarowań. Choć indeks S&P 500 jeszcze w lutym ustanowił rekord wszech czasów. Powrót do trwałych zwyżek może być bardzo trudny.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Niepewność związana ze zmianami polityki administracji Trumpa może spowodować recesję, wszelkie zaś zmiany polityki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku – uważa Paul Krugman, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie nauk ekonomicznych.
Zwolnienie szefa Fedu za bardzo kojarzyłoby się inwestorom z praktykami stosowanymi w Turcji. Obecnie wygląda więc na to, że prezydent Donald Trump nie popełni takiego błędu, ale nadal będzie krytykował politykę Rezerwy Federalnej.
Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.
Rząd Niemiec prognozuje, że gospodarka kraju, największa w Europie, odnotuje w tym roku stagnację, ponieważ cła i groźby handlowe prezydenta USA Donalda Trumpa wpłyną na jej wyniki po miesiącach niepewności politycznej.
Inwestorów ucieszyła zapowiedź tego, że najbogatszy miliarder na świecie zmniejszy zaangażowanie w administracji Trumpa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas