Giełda przykręca śrubę firmom z NewConnect

Giełda zawiesiła obrót akcjami 14 spółek, które nie podały na czas raportów kwartalnych. Czy takie restrykcje pomogą rynkowi alternatywnemu? Wczoraj NCIndex zanotował historyczny dołek.

Aktualizacja: 21.05.2013 13:00 Publikacja: 21.05.2013 06:00

Z początkiem czerwca w życie wejdą zmiany w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu, zaostrzające

Z początkiem czerwca w życie wejdą zmiany w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu, zaostrzające przepisy wobec firm już notowanych na tym rynku oraz potencjalnych debiutantów.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek Jerzy Dudek

Z początkiem czerwca w życie wejdą zmiany w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu, zaostrzające przepisy wobec firm już notowanych na tym rynku oraz potencjalnych debiutantów. Tymczasem zarząd giełdy wyraźnie daje do zrozumienia, że  era wyrozumiałości dla spółek z NewConnect dobiegła końca. Wyrazem tego jest najnowsza decyzja o zawieszeniu obrotu akcjami 14 spółek z powodu nieopublikowania w terminie raportów za I kwartał.

Słaby odzew emitentów

Zawieszone spółki to: A.pl Internet, Cerabud, Cool Marketing, Invest-Remex, Partex, PlayMakers, ProxyAd, Richter Med, Rocca, SSI, STI Group, Vedia, Waspol oraz ZOO Centrum. Zapytaliśmy je, z czego wynikało opóźnienie i kiedy zamierzają opublikować zaległe sprawozdania. W dwóch przypadkach nie udało się nam skontaktować z firmami, ponieważ nie działały ich strony internetowe. Z pozostałych 12 firm na nasze pytania odpowiedziały tylko dwie. – Raport został opublikowany jeszcze w zeszły piątek, 17 maja. W związku z powyższym od jutra spółka powinna wrócić do notowań – poinformował nas wczoraj Błażej Gładysz, reprezentujący spółkę PlayMakers. Wtóruje mu Tomasz Bistulas z SSI. – Raport został opublikowany w piątek. Przyjmujemy z pokorą decyzję giełdy i przepraszamy wszystkich uczestników rynku za zaistniałą sytuację – mówi. Wyjaśnia zarazem, że przesunięcie terminu publikacji było związane z ujawnieniem błędów w danych finansowych. – Zarząd podjął decyzję o zmianie terminu publikacji raportu okresowego w celu uniknięcia sytuacji, w której inwestorzy zostaliby wprowadzeni w błąd – mówi.

Kogo należy ukarać

Tymczasem pojawiają się głosy, że tego rodzaju kary biją w akcjonariuszy, a nie spółkę. – Zawieszenie obrotu akcjami dotyka w głównej mierze inwestorów indywidualnych, a wpływ negatywny na samą spółkę jest głównie PR-owy – mówi Łukasz Rosiński, dyrektor zarządzający Infinity8. Dodaje, że skuteczność każdego rodzaju kary istotnie rośnie, gdy da się określić konkretne osoby odpowiedzialne za zaniedbania. – Często jednak odpowiedzialność jest rozmywana, co utrudnia działania nakierowane bezpośrednio na członków zarządu lub rady nadzorczej – mówi.

Tymczasem GPW podkreśla, że podejmowane decyzje wynikają z troski o inwestorów. – Mówienie o „karze" zdaje się nie zwracać uwagi na kolejność zdarzeń w tym procesie. Nie jest on przecież inicjowany przez GPW. Podjęte decyzje są jedynie konsekwencją działań lub ich braku ze strony innych podmiotów – mówi Błażej Karwowski, rzecznik GPW.

Potrzebne nowe indeksy

Tymczasem NCIndex wciąż idzie w dół. Wczoraj zanotował historyczne minimum. Kiedy to się zmieni? - Wdrożone działania przez GPW na rzecz poprawy jakości rynku są słuszne. Niemniej poprawa sytuacji na NewConnect to raczej kwestia kilku, jeżeli nie kilkunastu kwartałów - uważa Mateusz Hyży, analityk grupy Trinity. Wskazuje, że wart rozwagi jest pomysł wprowadzenia na NewConnect indeksów rynkowych - analogicznych do tych funkcjonujących na rynku głównym.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy