Izoblok w kolejce do zejścia z parkietu

Los producenta elementów z tworzyw sztucznych dla motoryzacji wydaje się przesądzony. Nowi właściciele chcą wycofać Izoblok z giełdy.

Publikacja: 04.11.2021 05:09

Przemysław Skrzydlak, prezes Izobloku

Przemysław Skrzydlak, prezes Izobloku

Foto: materiały prasowe

W odpowiedzi na ogłoszone wezwanie przez Logine i Bewi Asa, głównych akcjonariuszy Izobloku, kurs spółki skoczył w górę nawet o ponad 38 proc. Celem wezwania są wszystkie akcje poza ich kontrolą. Oferowana cena to 50,41 zł za sztukę.

Celem 100 proc. akcji

Inwestorzy w wyniku wezwania chcą zdobyć 100 proc. akcji Izobloku i wycofać spółkę z warszawskiej giełdy. Obecnie posiadają łącznie 54,7 proc. akcji dających 66 proc. głosów na walnym spółki. Jeśli po przeprowadzeniu wezwania wzywający osiągną 95 proc. ogólnej liczby głosów w spółce, zamierzają przeprowadzić przymusowy wykup akcji posiadanych przez akcjonariuszy mniejszościowych. W trakcie środowej sesji papiery Izobloku były notowane nawet po prawie 50 zł, czyli nieznacznie poniżej ceny z wezwania. Ta różnica oznacza, że rynek nie liczy się z jej podniesieniem. Powodzenie wezwania będzie jednak uzależnione od decyzji funduszy, do których należy większość pozostałych akcji. Kluczowa będzie postawa Nationale-Nederlanden OFE, które posiada około 12,6 proc. akcji i 9,5 proc. głosów na walnym zgromadzeniu i tym samym ma możliwość zablokowania przymusowego wykupu.

Ogłoszone wezwanie to efekt zmian właścicielskich, które niedawno dokonały się w spółce. Większościowy pakiet akcji przejęła Bewi Asa, nabywając pośrednio 54,2 proc. akcji uprawniających łącznie do wykonywania 65,7 proc. głosów na walnym Izobloku. Pośrednie nabycie akcji nastąpiło poprzez kupno 100 proc. udziałów w spółce Logine, która nabyła akcje spółki od jej polskich udziałowców, w tym jej prezesa Przemysława Skrzydlaka.

GG Parkiet

Przyjmowanie zapisów w wezwaniu rozpocznie się 10 grudnia br. i potrwa do 28 stycznia 2022 roku. Transakcja nabycia papierów planowana jest na 2 lutego, a jej rozliczenie ma nastąpić 7 lutego.

Wezwań nie brakuje

Wciąż ważą się losy kilku innych wezwań, w sumie o wartości około 9,4 mld zł. Największe (9,2 mld zł) dotyczy Cyfrowego Polsatu. Od dnia ogłoszenia wezwania kurs telekomu utrzymuje się powyżej oferowanej ceny 35 zł za papier, co oznacza, że rynek zakłada jej podniesienie.

Nowe wezwania wpisują się w trend, jaki panuje na warszawskiej giełdzie od kilku dobrych lat. Najczęściej ogłaszają je dotychczasowi właściciele, którzy nie widzą większych korzyści z dalszej obecności firmy na giełdzie. – W 2021 roku zakończono już wykupy przekraczające 2,1 mld zł, a ubiegły rok był pod tym względem rekordowy (wezwania na ponad 14 mld zł). Wydaje się, że w tym roku rynek nie przełamie negatywnej tendencji przewagi wycofań/wezwań nad debiutami firm na GPW. Do tej pory mieliśmy 11 debiutów na rynku głównym, a dwa kolejne są w trakcie, w porównaniu z 19/28 wycofań/wezwań – wskazuje Krystian Brymora, szef analityków DM BDM.

Firmy
Zremb: kontrakty dla wojska procentują
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Firmy
Rurexpol do likwidacji
Firmy
Mercator na zakupach. W planach luksusowe apartamenty
Firmy
Klepsydra nie zamierza zwalniać tempa
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Firmy
Czy da się odpolitycznić spółki z udziałem Skarbu Państwa?
Firmy
Rząd chce zmobilizować kapitał do finansowania start-upów