Giełda uruchomiła kolejny projekt strategiczny GPW Growth. Czy to będą kolejne szkolenia biznesowe, których przecież już teraz jest bardzo dużo na rynku? Do kogo ten program ma być skierowany?
Program GPW Growth, który wystartował kilka dni temu, skierowany jest do średnich i małych przedsiębiorstw, zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy rok temu, kiedy GPW ogłaszała inicjatywy strategiczne w ramach strategii GPW2022. Stawiamy przede wszystkim na te przedsiębiorstwa, które mają ambicje wykonania skoku rozwojowego. Do tej pory jako giełda wspieraliśmy średnie i małe przedsiębiorstwa w tradycyjnej formie czyli poprzez łączenie spółek z dawcami kapitału, czyli inwestorami. Teraz dokładamy jeszcze jeden element. Chodzi o kształtowanie kompetencji liderów, dlatego też ten program kierujemy przede wszystkim do członków zarządów, dyrektorów wykonawczych czy też menedżerów wyższego szczebla. Wszystko po to, aby później mogli oni przenosić swoją wiedzę i konkretne pomysły do spółki, tak aby faktycznie dokonał się ten skok rozwojowy.
Ale czy faktycznie jest zapotrzebowanie na tego typu program?
Rozmawialiśmy ze spółkami, uczestnikami rynku i zdiagnozowaliśmy, jakie tematy są dla nich szczególnie ważne. To jednak, o co w szczególności prosiły nas spółki, to stworzenie właśnie praktycznego programu. Chodzi o to, aby nasi eksperci, którzy mają doświadczenie rynkowe, podzielili się tym doświadczeniem. Już teraz mamy szerokie grono ekspertów, ale jednocześnie nie chcemy, aby ten program zakończył się po dziesięciu sesjach edukacyjnych, które są przewidziane w ramach akademii GPW Growth. Chcemy też stworzyć społeczność absolwentów tego programu, tak aby mogli oni wzajemnie siebie wspierać. Chcemy też utrzymywać z nimi kontakt i zapraszać ich na kolejne spotkania, które mogą im pomóc.
Trochę to przypomina program MBA.