Atrem zdobywa jednak coraz więcej zamówień od firm energetycznych, jak choćby ostatnio podpisany wart 17 mln zł kontrakt na budowę sieci elektroenergetycznej zasilającej elektrownię wiatrową w gminie Rymanów (woj. podkarpackie). Tylko dzięki umowom podpisanym w 2011 roku zależny Contrast wykona prace w sumie przy kilkudziesięciu wiatrakach. – Liczymy, że rynek energetyki odnawialnej stale będzie się rozwijał, czego beneficjentem będzie również grupa Atrem – zapowiada Łukasz Kalupa, członek zarządu Atremu.
To jeden ze sposobów na poprawę wyników, mocno uszczuplonych w minionym roku. Po trzech kwartałach skonsolidowane przychody?Atremu spadły o 34 proc., do 94 mln zł, zysk operacyjny o 69 proc., do 4,37 mln zł, a zysk netto aż o 74 proc., do 2,89 mln zł. W tym roku ma być lepiej. – Widzimy potencjał do poprawy sprzedaży – przekonuje Kalupa. Problemem pozostaje niska rentowność zleceń. – W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z bardzo dużą rywalizacją na rynku, gdzie sporo przetargów jest nadal rozstrzyganych poniżej zakładanych budżetów – dodaje.
Według zarządu Atremu, oczekiwane spowolnienie w gospodarce nie dopadnie branży budownictwa przemysłowego. Dowodem na to ma być tegoroczny portfel zleceń grupy, który dzięki ostatnim kontraktom osiągnął wartość niemal 120 mln zł.?To o prawie 30 proc. więcej, niż Atrem miał w portfelu w tym samym czasie roku ubiegłego. Wraz ze wzrostem zamówień, rosną także notowania Atremu. Kurs spółki od początku roku wzrósł o prawie 33 proc., do 5,84 zł.