Wielkie porządki w trójmiejskim Polnordzie

Giełdowy deweloper, ograniczając stałe koszty działalności, chce zwiększyć swoją rentowność. Zmiany kadrowe, konsolidacja oddziałów i sprzedaż zbędnego majątku mają przełożyć się na poprawę wyników jeszcze w tym roku

Aktualizacja: 26.02.2017 19:38 Publikacja: 16.07.2011 02:29

Bartosz Puzdrowski, prezes Polnordu, zapewnia, że giełdowa spółka nie zamierza rezygnować z udziału

Bartosz Puzdrowski, prezes Polnordu, zapewnia, że giełdowa spółka nie zamierza rezygnować z udziału w projekcie Wyspa Spichrzów.

Foto: Archiwum, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Bartosz Puzdrowski, w styczniu tego roku powołany na prezesa Polnordu, od początku swojej misji nie ukrywał, że ma za zadanie m.in. wycisnąć jak najwięcej z giełdowego dewelopera, zwiększając efektowność działania przy równoczesnym cięciu kosztów. Spółka dokonała m.in. przeglądu kadr, w efekcie którego Polnord opuściło wiele współpracujących z firmą od lat osób, ograniczono też liczbę biur spółki.

Symbolem nowego, tańszego w utrzymaniu Polnordu będzie szybsza niż wcześniej planowano przeprowadzka jego warszawskiego biura zlokalizowanego w najbardziej prestiżowym i najdroższym zarazem stołecznym biurowcu Rondo 1. – Planujemy przenosiny biura do Wilanów Office Park (budowanego przez Polnord – red.). Możliwe, że do czasu oddania do użytku trzeciego z biurowców przeniesiemy się na nieco ponad rok do tańszej od obecnej lokalizacji – mówi Puzdrowski.

[srodtytul]W ramach przebudowy [/srodtytul]

Polnordu kierowany przez Puzdrowskiego zarząd dokonał również przeglądu pokaźnego banku ziemi pod kątem nieco zmodyfikowanej koncepcji dalszego rozwoju spółki. – Chcemy skupić się na sporych projektach mieszkaniowych oraz inwestycjach biurowych i handlowych. Niewielkie obszary ziemi pod budownictwo mieszkaniowe czy projekty hotelowe staramy się sprzedawać. Pod młotek trafi też część nieruchomości zajmowana wcześniej przez zlikwidowane w ramach restrukturyzacji biura Polnordu – mówi Puzdrowski. Dodaje, że pierwsze transakcje powinny zostać sfinalizowane jeszcze w tym kwartale.

Prezes spółki dodaje, że Polnord rozgląda się za nowymi działkami budowlanymi i to nie tylko na rynkach, gdzie spółka jest już obecna. – Przyglądamy się rynkowi poznańskiemu, myślimy o wejściu do Krakowa i na rynek górnośląski. Nie boimy się mniejszych rynków – ciekawie wyglądają m.in. Toruń i miasta zagłębia miedziowego – mówi Puzdrowski.

Na rynku od dłuższego czasu mówi się, że w nowej koncepcji Polnordu nie mieści się szacowany na 0,5 mld zł mieszkaniowo-komercyjny projekt Wyspy Spichrzów w Gdańsku, realizowany wspólnie z miastem. W piątek upłynął drugi już termin podpisania umowy inwestycyjnej. Podobnie jak w marcu strony postanowiły o odłożeniu jej podpisania o cztery miesiące.

– Nie rezygnujemy z Wyspy Spichrzów, przesunięcie terminu zawarcia umowy ma związek ze złożonością przedsięwzięcia. Pojawiają się coraz to nowe problemy natury technicznej, w ich rozwiązywanie zaangażowanych jest szereg stron, takich jak dostawcy mediów, Urząd Morski, konserwator zabytków, stąd konsultacje trwają dłużej, niż pierwotnie zakładano – mówi Puzdrowski.

[[email protected]][email protected][/mail]

Budownictwo
Czy jest już fundament pod odbicie sprzedaży mieszkań?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Budownictwo
Polimex Mostostal mocniej pod kreską przez kontrakty energetyczne
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy w przededniu obniżek stóp. Najpierw skończą się duże rabaty
Budownictwo
Mirbud też jest dopuszczony do drogowego tortu CPK
Budownictwo
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I kwartale 2025 roku
Budownictwo
Obniżki stóp już w kursach budowniczych mieszkań?