Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.02.2020 13:00 Publikacja: 19.02.2020 13:00
Foto: Bloomberg
Pod względem wielkości obrotów od lat palmę pierwszeństwa dzierży PKO BP, lider polskiego sektora bankowego. W 2019 r. łącznie wartość handlu jego walorami sięgnęła 24,3 mld zł, co średnio daje 98 mln zł na sesję (to najpopularniejsza spółka na całej GPW). Spośród banków drugą i trzecią lokatę zajmują Pekao (z kwotą 17 mld zł, 69 mln zł na sesję) i Santander Bank Polska (4,8 mld zł i 19 mln zł). Na korzyść PKO BP i Pekao w porównaniu z Santanderem przemawia to, że mają znacznie większy free float niż polsko-hiszpański kredytodawca – w państwowych bankach wynosi po 56–57 proc., zaś w Santanderze tylko 29 proc. To bolączka wszystkich banków na GPW, które kontrolowane są przez zagranicznych właścicieli. Banco Santander ma 66 proc. akcji Santandera Banku Polska, Commerzbank 69 proc. walorów mBanku, ING Group 75 proc. akcji ING BSK (tyle samo walorów Banku Handlowego ma Citigroup), a Banco Comercial Portugues 50,1 proc. akcji Banku Millennium. Z kolei BNP Paribas ma aż 89 proc. kapitału BNP Paribas BP, ale do końca 2023 r. free float będzie musiał urosnąć do co najmniej 25 proc. Jak bardzo wskaźnik ten jest ważny, pokazuje przykład ING BSK, którego obroty akcjami w całym 2019 r. wyniosły tylko 380 mln zł (mimo że to czwarty co do wielkości zysku kredytodawca w Polsce), czyli średnio 1,5 mln zł na sesję (plasuje go to dopiero w okolicach 40. miejsca na GPW pod tym względem). Słabo – z powodu niskiej płynności – wypadł też BNP Paribas BP (ledwie 29 mln zł obrotów w całym roku). Najsłabiej pod względem wartości handlu spośród banków na GPW wypadają Banco Santander, którego wartość obrotu akcjami w całym 2019 r. wyniosła tylko 4,3 mln zł (średnio 20 tys. zł na sesję), oraz UniCredit – w całym roku obroty sięgnęły ledwie 1,4 mln zł (5 tys. zł na sesję). Dla porównania na ich macierzystych rynkach średnie obroty na sesję wynosiły ostatnio 207 mln euro (Banco Santander w Madrycie) i 238 mln euro (UniCredit w Mediolanie). Słabość obrotów akcjami tego hiszpańskiego i włoskiego banku na GPW razi tym bardziej, że instytucje te są wielokrotnie większe od nawet największych polskich kredytodawców. Santander pod względem aktywów jest 14 razy większy od PKO BP i 25 razy od swojego polskiego banku (wicelider naszego rynku), UniCredit jest zaś większy od nich odpowiednio 10 i 17 razy. Choć – jak wynika z argumentacji Komisji Nadzoru Finansowego – to nie sama możliwość handlu na GPW i obroty akcjami tych banków były głównymi powodami wprowadzenia ich poprzez dual listing na warszawski rynek. Obecność tej dwójki nieco sztucznie, ale bardzo znacząco, podnosi jego kapitalizację. Wynosi teraz w sumie 1,14 bln zł, z czego tylko 552 mld stanowią spółki polskie, a aż 591 mld zł zagraniczne (w tym 278 mld zł przypada na Banco Santander, a 134 mld zł na UniCredit). MR
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania akcji PKO BP spadają, a hossa jest zagrożona, bo zdaniem analityków akcje banków przestały być uodpornione na złe informacje. Mimo to sytuacja fundamentalna PKO BP wciąż jest dobra, a wyceny wskazują, że kurs ma potencjał wzrostu.
Finansiści muszą wyprzedzać konkurencję we współczesnym dynamicznym klimacie korporacyjnym. Dotyczy to szczególnie kontrolerów finansowych, których stanowiska zmieniały się znacząco na przestrzeni czasu.
Chcesz założyć konto? Jeszcze kilka lat temu musiałbyś udać się do placówki banku, poczekać w kolejce i dopełnić licznych formalności. Dzisiaj nie jest to potrzebne. Możesz wypełnić dokumenty i podpisać umowę w obecności kuriera albo założyć konto metodą na selfie. Dlaczego warto to zrobić? Co możesz dzięki temu zyskać? Wyjaśniamy.
Przedłużający się okres restrykcyjnej polityki pieniężnej w Polsce obfituje w nietypowe, nieoczywiste zjawiska. Większość z nich ma pozytywne przełożenie na zyski sektora, ale zwykle w krótkim okresie. W nieco gorszych nastrojach mogę być za to klienci banków.
Cezary Stypułkowski, nowy prezes Pekao, to bankowiec z długim doświadczeniem i kwalifikacjami do zarządzania. Ale jak ocenia rynek, to nie geniusz bankowości czy wyjątkowy wizjoner.
Po długim oczekiwaniu, Rada Nadzorcza wyłoniła nowego prezesa Banku Pekao. Zostanie nim Cezary Stypułkowski, ale dopiero w dniem 5 października br.
Rynek zaczyna się już niecierpliwić, bo wybór nowych władz Pekao przedłuża się. Choć rada nadzorcza obradowała we wtorek, do godz. 17.45 nie poznaliśmy komunikatu.
KNF zgodziła się na powołanie Artura Olecha na stanowisko prezesa PZU. Wydała też zgodę na powołanie prezesów dwóch banków: BGK oraz BOŚ.
Za założenie konta osobistego banki często płacą żywą gotówką. Bank BNP Paribas dokłada do tego Konto Lokacyjne z promocyjnym oprocentowaniem 8 proc.
Komisja Nadzoru Finansowego wyraziła zgody na powołanie nowych prezesów w PZU, PZU Życie, Banku Ochrony Środowiska i Banku Gospodarstwa Krajowego.
Notowania akcji PKO BP spadają, a hossa jest zagrożona, bo zdaniem analityków akcje banków przestały być uodpornione na złe informacje. Mimo to sytuacja fundamentalna PKO BP wciąż jest dobra, a wyceny wskazują, że kurs ma potencjał wzrostu.
Przedłużający się okres restrykcyjnej polityki pieniężnej w Polsce obfituje w nietypowe, nieoczywiste zjawiska. Większość z nich ma pozytywne przełożenie na zyski sektora, ale zwykle w krótkim okresie. W nieco gorszych nastrojach mogę być za to klienci banków.
Cezary Stypułkowski, nowy prezes Pekao, to bankowiec z długim doświadczeniem i kwalifikacjami do zarządzania. Ale jak ocenia rynek, to nie geniusz bankowości czy wyjątkowy wizjoner.
Od piątku rano notowania mBanku na warszawskim parkiecie są na plusie na ponad 1 proc. Rynek żegna prezesa Cezarego Stypułkowskiego bez wielkiego żalu, ale i bez euforii.
Rada Polityki Pieniężnej na lipcowym posiedzeniu nie zmieniła stóp procentowych. Dla pożyczkobiorców to tym gorsza wiadomość, że nowe kredyty dosyć nieoczekiwanie zaczęły drożeć. Cieszyć się powinni oszczędzający, ale oferta banków ich nie rozpieszcza.
Ceny polskich obligacji długoterminowych w lipcu 2024 r. rosną, w czym pomaga im dobre zachowanie papierów skarbowych na świecie. Zdaniem ekspertów związane ze spadkiem oferowanego oprocentowania zwyżki cen obligacji mogą się utrzymać.
O ile wiceprezydent w amerykańskim systemie politycznym nie ma oficjalnie zbyt wielkiej władzy (ale zdarzały się przypadki, że miał ją dużą "„za kulisami”), to jednak jego wybór jest bardzo ważny z punktu widzenia kampanii wyborczej.
Jeżeli wiceprezydent Kamala Harris będzie zyskiwała w sondażach, to może dojść do osłabienia dolara i kryptowalut, a także cofania się rotacji na amerykańskim rynku akcji. Rosnące szanse Donalda Trumpa powinny natomiast przynosić odwrotny efekt.
Od jakiegoś czasu cyberbezpieczeństwo spełnia kompletnie podstawową rolę chroniącą wszystkie nasze zasoby – mówi Jarosław Grzywiński, prezes NASK.
Notowania akcji Asbisu na giełdzie zanurkowały najniżej od prawie półtora roku, wzbudzając niepokój wśród wypowiadających się na forach akcjonariuszy. Jednak zdaniem analityków przecena jest przesadzona, a akcje Asbisu są warte sporo więcej.
Pierwsza sesja nowego tygodnia mija pod znakiem wzrostów na czołowych indeksach giełdowych.
Rezygnacja prezydenta Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję została pozytywnie przyjęta przez rynki akcji. Inwestorzy w Warszawie nie wykorzystali jednak tej okazji.
Kurs EUR/USD utrzymał się blisko 1,09, co oznacza, że wycofanie się Joe Bidena ze startu w wyborach nie wywołało silnej reakcji.
Rynki finansowe rozpoczęły tydzień relatywnie spokojnie, choć niedzielna rezygnacja Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję rodziła ryzyko sporego zamieszania podczas poniedziałkowej sesji.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie nie przyniósł większych zmian na poziomie głównego indeksu, WIG20, który zanotował wzrost o 0,32%, do poziomu 2481 pkt. mWIG40 podbił o 0,69%, podczas gdy sWIG80 zanotował ruch o 0,1%. Obroty na szerokim rynku wyniosły 865 mln złotych.
Rezygnacja prezydenta Joe Bidena z wyścigu o fotel prezydencki nie wywołała gwałtownej reakcji na rynku walut.
Rząd zaczyna ściślej współpracować z branżą OZE przy przyłączeniu zielonych instalacji do sieci. Powstał komitet sterujący w tej sprawie.
Agencja Badań Medycznych ogłosiła konkurs w ramach KPO. Do podziału jest 350 mln zł. Nabór wniosków o dofinansowanie ruszył 19 lipca.
Analitycy Domu Maklerskiego BOŚ w ramach cyklicznie prezentowanego portfela wyselekcjonowali spółki, które mogą pozytywnie zaskoczyć w najbliższym czasie.
Analitycy Noble Securities podnieśli cenę docelową akcji Celon Pharmy do 39,70 zł z 25,50 zł utrzymując rekomendację „kupuj".
Podczas poniedziałkowej sesji biotechnologiczne spółki mocno drożeją przy wysokim obrocie. Prym wiodą NanoGroup i Pure Biologics. Błyszczy też Celon Pharma. Co się dzieje?
Na zakupy w czerwcu Polacy wydali realnie o 4,4 proc. więcej niż rok wcześniej – podał w poniedziałek GUS. To wynik słabszy od oczekiwań rynku.
Wytracanie tempa okazało się chwilowe, w czerwcu firmy znów inwestowały jak w czasach dobrej koniunktury.
Zmieniono warunki programu motywacyjnego, co wywołało krytyczne opinie. W efekcie prezes Krzysztof Kostowski zrzekł się prawa do objęcia akcji. Mniejszościowi akcjonariusze na platformie X wyrazili niezadowolenie, a ja przychyliłem się do ich głosu - wyjaśnia.
Rynki akcji z lekkim optymizmem przyjęły informację o rezygnacji prezydenta Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję.
Ruch Joe Bidena nie jest zaskoczeniem, na rynku spekulowano o tym od kilku tygodni po tym jak wypadł on fatalnie w debacie z Donaldem Trumpem. Plotki nasiliły się w ostatnich dniach i wskazywano, że ten weekend może być kluczowy. Czy wskazana przez Bidena wiceprezydentka Kamala Harris będzie lepszym wyborem?
Ludowy Bank Chin zaskoczył inwestorów tnąc stopy procentowe. Ma to wspomóc zwalniającą gospodarkę chińską.
W niedzielę wieczorem polskiego czasu Joe Biden wydał oświadczenie, że rezygnuje z wyścigu o fotel prezydencki w Stanach Zjednoczonych. Dla wielu obserwatorów było to zaskoczenie, ale również dla wyborców czy samych członków Partii Demokratycznej ulga.
Decyzja prezydenta USA Joe Bidena o rezygnacji z ubiegania się o reelekcję zwiększyła niepewność na globalnych rynkach.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas