Finansiści są jak dzieci w cukierni

Dennis Kelleher prezes instytutu Better Markets

Aktualizacja: 13.02.2017 04:35 Publikacja: 01.12.2012 19:18

Finansiści są jak dzieci w cukierni

Foto: Archiwum

Na warszawskiej giełdzie za kilka miesięcy zacznie działać nowy system transakcyjny, który umożliwi tzw. handel wysokich częstotliwości (HFT). Tam, gdzie już ma on duży udział w obrotach, budzi kontrowersje. Jest się czego bać?

Każdy, kto sam nie czerpie zysków ze zautomatyzowanego HFT, dobrze wie, że zaburza on funkcjonowanie rynków na całym świecie. Regulatorzy powinni się zająć tym problemem, aby chronić inwestorów.

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?
Analizy rynkowe
Optymizm wrócił na giełdy, ale Trump jeszcze może postraszyć
Analizy rynkowe
Kolejny krach. Jak nie pandemia, to Trump wyzwoliciel