Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.02.2017 04:35 Publikacja: 01.12.2012 19:18
Foto: Archiwum
Na warszawskiej giełdzie za kilka miesięcy zacznie działać nowy system transakcyjny, który umożliwi tzw. handel wysokich częstotliwości (HFT). Tam, gdzie już ma on duży udział w obrotach, budzi kontrowersje. Jest się czego bać?
Każdy, kto sam nie czerpie zysków ze zautomatyzowanego HFT, dobrze wie, że zaburza on funkcjonowanie rynków na całym świecie. Regulatorzy powinni się zająć tym problemem, aby chronić inwestorów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Księga popytu na akcje debiutanta została pokryta w niespełna godzinę. Zapisy w transzy detalicznej trwają do 30 stycznia. Cena maksymalna papierów wynosi 105 zł.
Niedawno zakończony rok nie był tak udany dla posiadaczy krajowych akcji jak poprzedni, co nie pozostało bez wpływu na portfele otwartych funduszy emerytalnych. Wyraźnie stopniał pakiet akcji ulokowany w spółkach z WIG20, jednocześnie wzrosło znaczenie w portfelu firm o średniej kapitalizacji.
Globalna aktywność funduszy private equity w sektorze opieki zdrowotnej rośnie – wynika z danych Bain & Company. Rok 2025 będzie ciekawy, również na naszym rynku. MidEuropa wprowadza na giełdę Diagnostykę, a Penta chce delistingu EMC Instytutu Medycznego.
Rynek badań laboratoryjnych ma rosnąć w tempie 7–9 proc. rocznie, osiągając 2,8 mld euro do 2030 r., a rynek diagnostyki laboratoriów prywatnych jeszcze szybciej, w rocznym tempie 9-11 proc. – prognozuje Bain&Company.
Łatwy w obsłudze, bezpieczny, uniwersalny. Taki powinien być dobry program księgowy i tym właśnie charakteryzuje się Mała Księgowość. Od wystawiania faktur, przez rozliczanie podatków i składek, po zarządzanie magazynem – wszystkie te zadania znacznie ułatwia nasz program.
Krajowe indeksy rozczarowują, nie mogąc od kilku miesięcy znaleźć kierunku, ale nie dotyczy to spółek, będących od dłuższego czasu na celowniku kupujących, co wywindowało ich wyceny do rekordowych poziomów. Czy nadal warto na nie stawiać?
Mieszanka dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy, optymistycznych informacji dotyczących inflacji i lepszych wyników finansowych banków przyniosła chwilową euforię na Wall Street. Perspektywy nadal niepewne.
Czwartkowe notowania na rynku warszawskim skończyły się kosmetycznymi zmianami głównych indeksów. WIG20 zyskał 0,02 procent przy spadku indeksu szerokiego rynku WIG o 0,06 procent.
Europejskie rynki kontynuują pozytywny sentyment trwający od inauguracji Trumpa. Prezydent USA, choć utrzymuje agresywną narrację w stosunku do polityki handlowej, na razie ogranicza się głównie do zapowiedzi.
Mimo początkowych trudności WIG20 zakończył czwartek na plusie. To jego piąta z rzędu sesja zakończona zwyżką.
Operatorzy komórkowi przygotowują wstępne oferty na ważne częstotliwości radiowe. Problemem są zakłócenia ze strony Ukrainy. Urząd Komunikacji Elektronicznej zapewnia, że już w pierwszym kwartale br. zostaną one mocno ograniczone.
Środowa sesja na Wall Street przyniosła dalsze wzrosty przekraczające 1% w przypadku spółek technologicznych. W efekcie kontrakt terminowy na S&P500 wyszedł powyżej 6100 pkt. Zdecydowane wzrosty kontynuowane są w Europie, gdzie niemiecki Dax kreśli nowe ekstrema powyżej 21300 pkt.
WIG20 wstrzymał swój rajd na północ. To tylko chwilowa przerwa?
Po dwóch znakomitych latach dla akcji brokerzy, zarządzający funduszami w większości obstawili rok 2025. Większość prognoz jest bycza, nawet ponad 7 tys. punktów. S&P 500 jest o 15 proc. od przekroczenia tego poziomu. Średnia roczna zmiana w ciągu 30 lat wynosi ok. 10 proc.
Wskaźnik zyskał w środę 1,3 proc. i dotarł w ciągu dnia do 2373 pkt. Ostatecznie kończył dzień wynikiem 2362 pkt. Jest najwyżej od września. Od początku roku ugrał ponad 7 proc. Niektórzy zastanawiają się, czy nie przyszła pora na korektę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas