Bank Handlowy miał w II kwartale 133 mln zł zysku netto, czyli o 6 proc. mniej niż zakładała średnia prognoz analityków. Rezultat jest o 27 proc. mniejszy niż rok temu, ale lepszy o 124 proc. niż w poprzednim kwartale, gdy był zaniżony ze względu na wysoką składkę na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Rano kurs spada o 2,9 proc., do 50,20 zł.
- Wyniki Banku Handlowego w II kwartale ukształtowały się po raz czwarty z rzędu na poziomie poniżej oczekiwań rynkowych. Na tle konkurentów bank negatywnie wyróżnia się jeśli chodzi o dynamikę dochodów odsetkowych (jedynie jednocyfrowa – zmiana marży odsetkowej r/r odstaje in minus w stosunku do innych banków), pozytywnie natomiast należy ocenić wzrost dochodów prowizyjnych. Koszty tradycyjnie pod kontrolą, niski przyrost dochodów sprawił jednak, że poprawa wyniku operacyjnego była niska na tle konkurencji. Wysokie odpisy na rezerwy (w poprzednich kwartałach były jedynie zbliżone do najlepszych pod tym względem banków) zdają się obalać mit o ponadprzeciętnej jakości portfela w Banku Handlowego – komentuje Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millenium DM. Wyniki ocenia tym samym jako słabe. Roczny współczynnik P/E dla rezultatów wyniósł w II kwartale 12.7, czyli w okolicach średniej.
Wynik odsetkowy wyniósł 288,4 mln zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami. wzrósł 7 proc. przez rok i 4 proc. kwartalnie. Marża odsetkowa netto spadła w I półroczu do 2,43 proc. z 2,7 proc. w I półroczu 2018 r. Pozytywnie zaskoczył za to wynik z opłat i prowizji, który wyniósł 153,3 mln zł i był o 9 proc. powyżej szacunków rynku. Oznacza to wzrost o 10 proc. rocznie i o 15 proc. w ujęciu kwartalnym.
Koszty wyniosły 279,5 mln zł i były na poziomie oczekiwanym przez rynek, były takie same jak rok temu i spadły kwartalnie o 27 proc. ze względu na niższą składkę na BFG.
Saldo rezerw kredytowych wyniosło 106,5 mln zł, o 40 proc. więcej od oczekiwań. Oznacza to wzrost rocznie i kwartalnie aż o prawie 300 proc. W samym segmencie bankowości instytucjonalnej odpisy wyniosły 77,3 mln zł, podczas gdy w I kwartale 2019 roku było to tylko 4,7 mln zł. Bank podał, że wzrost wynikał m.in. z dokonania odpisu aktualizującego na klientów z segmentu bankowości przedsiębiorstw. Przypomnijmy, że Handlowy w lipcu informował, że zdecydował o dokonaniu odpisu aktualizującego na finansowanie ZM Henryk Kania, którego wielkość wyniosła 53 mln zł.