Przedstawiciele Holiconu nie wykluczają, że przy tej okazji firma będzie chciała pozyskać kilka milionów złotych, które zasilą kapitały obrotowe.
– Ostatnie trzy lata były okresem bardzo szybkiego rozwoju. Potrzebujemy trochę czasu, żeby wzmocnić strukturę – mówi Marcin Pankau. Nie ukrywa, że alternatywny rynek będzie tylko przystankiem przed wejściem na GPW, które planowane jest na 2012 r. Poprzedzi go oferta, której wartość może sięgnąć kilkunastu milionów złotych. – Chcemy rozbudowywać naszą ofertę o koleje usługi i produkty z obszaru outsourcingu. Nie wykluczamy przejęć innych podmiotów, które działają na tym rynku – tłumaczy Pankau.
Kierowana przez niego spółka miała w 2009 r. 13,4 mln zł przychodów i 0,5 mln zł zysku netto. W tym roku liczby mają wzrosnąć odpowiednio do: 40 mln zł i 1,6 mln zł. – W kolejnych latach chcemy zwiększać obroty o 15–20 proc rocznie. Liczymy, że marże będą rosły szybciej – zapowiada prezes.
Jest jednym ze współwłaścicieli Holiconu. Pozostałe papiery należą do Holicon Group, spółki celowej utworzonej na potrzeby transakcji wykupu menedżerskiego. Za tym podmiotem, oprócz menedżmentu Holiconu stoją LMB Capital i BZ WBK Inwestycje.
Dla LMB Capital (należy do notowanego na NewConnect Bloomerang PRE IPO) to pierwsza transakcja tego typu. Firma chce na podobne projekty wydać do 30 mln zł i mieć w portfelu do dziesięciu podmiotów. – Koncentrujemy się na segmencie MSP – mówi Albin Pawłowski, prezes LMB Capital. Nie wyklucza kolejnej transakcji jeszcze w tym roku.