Asbis płaci dywidendę. Będzie skupował akcje

Dystrybutor sprzętu IT?chce w 2013 r. zwiększyć zysk w dwucyfrowym tempie. Liczy na dynamiczny wzrost przychodów z marek własnych.

Zarejestrowany na Cyprze, ale prowadzący działalność operacyjną w Europie, Azji i Afryce dystrybutor, miał w 2012 r. wyniki finansowe zgodne z prognozowanymi. Plan zakładał, że sprzedaż firmy sięgnie 1,55–1,65 mld USD wobec 1,48 mld USD w 2011 r. Zysk netto miał się mieścić w przedziale 7,5–9,5 mln USD wobec 5,66 mln USD w poprzednim roku. Tymczasem sprzedaż Asbisu w 2012 r. wyniosła 1,74 mld USD (wzrost o 17,7 proc.),?a zysk netto 9,05 mln USD (zmiana o 59,8 proc.).

Poprawa rentowności to m.in. efekt spadku kosztów zarządu (w skali roku o 5 proc.) i wolnego (o 2,2 proc.) wzrostu kosztów sprzedaży. – Rynek jest trudny, co pokazują wyniki naszych konkurentów. Uważamy jednak, że wciąż mamy potencjał do wzrostu – stwierdza Costas Tziamalis odpowiedzialny za relacje inwestorskie.

Zyskowne marki własne

Poprawa rentowności to również efekt dynamicznego wzrostu sprzedaży produktów pod markami własnymi Canyon i Prestigio. W 2012 r. Asbis sprzedał klientom tego typu towary za 157,6 mln USD, co stanowiło 9 proc. ogółem. W samym IV kwartale udział ten wynosił już 12,3 proc., ale równocześnie segment ten miał aż 30-proc. udział w zyskach. W całym 2012 r. było to ponad 20 proc. W 2011 r. przychody z tego źródła wynosiły 94,5 mln USD, co stanowiło 6,4 proc. obrotów ogółem.

Przedstawiciele spółki zwracają uwagę na dynamiczny wzrost sprzedaży tabletów Prestigio. W?grudniu miały 7 proc. rynku w Polsce. W Rosji były liderem. W całej Europie Środkowo-Wschodniej Prestigio zajmowało trzecią pozycję po Apple i Asusie.

W 2013 r. Asbis chce dalej bardzo dynamicznie zwiększać sprzedaż tabletów Prestigio.

– W całym roku chcemy sprzedać 1,5–2 mln urządzeń – zapowiada dyrektor generalny Sierhei Kostevich. –W styczniu sprzedaliśmy 110 tys. tabletów, czyli więcej niż w grudniu i listopadzie łącznie. W lutym było to już 140 tys. – ujawnia.

Twierdzi, że w 2013 r. celem spółki jest sprzedaż produktów pod markami własnymi za 300 mln USD. W 2012 r. było to 160 mln USD, choć cel zakładał, że będzie to 120 mln USD.

Przedstawiciele Asbisu oczekują, że wyniki firmy w tym roku będą dalej się poprawiać. – Chcemy się koncentrować na wzroście zysków, które powinny rosnąć dwucyfrowo – oświadcza Tziamalis. Zapowiada, że wkrótce, już w marcu, Asbis przedstawi prognozę.

Wróci buy back

Kostevich sygnalizuje, że Asbis chce wrócić do skupowania akcji. Zgodnie z decyzjami NWZA z grudnia 2011 r., może nabyć do 1 mln akcji po cenie nie wyższej niż 3 zł za sztukę. Na razie firma zgromadziła prawie 0,19 mln walorów, czyli 0,34 proc. wszystkich. – Rada dyrektorów rozważa, w związku z faktem, że kurs przekroczył maksymalną cenę, zwołanie walnego zgromadzenia, żeby podwyższyć cenę maksymalną, po jakiej możemy nabywać papiery – oświadcza Kostevich. Twierdzi, że walne zostanie zwołane w najbliższych dniach. Nie zdradza szczegółów.

Dyrektor generalny twierdzi, że jak co roku Asbis wypłaci dywidendę. – Naszą rekomendację przedstawimy w ciągu kilku tygodni – oświadcza. Z zysku za 2011 r. dywidenda wyniosła po 0,04 USD?na akcję.

[email protected]