Na otwarciu dzisiejszej sesji akcje KGHM-u kosztowały 140,25 zł, co oznaczało spadek ich kursu o 4,4 proc. Co więcej z każdą minutą podaż walorów lubińskiej spółki rosła, a to oznaczało ich dalszą przecenę. Po ponad godzinie giełdowi inwestorzy prowadzili już handel nawet po cenie 137,1 zł, co z kolei oznaczało zniżkę o 6,5 proc. Ostatnio po tak niskim kursie transakcje zawierano dwa miesiące temu.
Czytaj więcej
W najbliższych dniach kluczowe znaczenie dla inwestorów mogą mieć decyzje chińskich władz związane ze stymulowaniem tamtejszej gospodarki. Na lokalnym podwórku oczekiwana jest aktualizacja strategii KGHM. Rewolucji nikt się jednak nie spodziewa.
Cena miedzi jest najniższa od dwóch miesięcy
Należy też zauważyć, że dziś, spośród papierów spółek zaliczanych do indeksu WIG20, to akcje KGHM-u należą do zdecydowanie najbardziej niepożądanych w portfelach inwestorów. To przede wszystkim konsekwencja nie najlepszych nastrojów na rynku miedzi. Około godz. 9 na London Metal Exchange handlowano tym surowcem po mniej niż 9,2 tys. USD za tonę, co oznaczało spadek kursu o 1,6 proc.
Wydaje się, że nie jest to duża zniżka ale odnosząc ją do notowań walorów KGHM-u trzeba pamiętać, że w naszym kraju w poniedziałek nie handlowano papierami tej spółki, a miedzą już tak. Tymczasem wczoraj jej kurs spadł o 1,5 proc. W efekcie obecne notowania miedzi są najniższe od dwóch miesięcy.
Inwestorzy przeceniają ten metal gdyż objawiają się, że gospodarka chińska szybko nie wejdzie na ścieżkę dynamicznego wzrostu gospodarczego, nawet jeśli zostanie wdrożony pakiet stymulacyjny przez tamtejszych polityków. Wskazuje na to m.in. znaczący spadek kredytów udzielonych w październiku przez lokalne banki. Nie pomaga też umacniający się kurs dolara. W rezultacie tylko z tego tytułu importerzy muszą płacić w lokalnej walucie więcej za sprowadzany surowiec niż dotychczas.