Niższe ceny węgla, wyższe koszty oraz nakłady inwestycyjne ograniczą według analityków Domu Maklerskiego PKO BP potencjał dywidendowy spółki. Bogdanka planuje przeznaczyć na dywidendę 60 proc. zysku netto, co według analityków oznacza 6-8 zł na akcję do 2016 r. Dług netto wzrośnie przez dwa lata do 800 mln zł.

"Potencjalnie możliwa jest wyższa dywidenda, ale dług nie powinien wzrosnąć o więcej niż kolejne 500 mln PLN w przeciągu 3 lat, żeby nie przekroczyć poziomu 1,5x EBITDA (zwłaszcza przy ryzyku spadku ceny węgla i dużej wrażliwości spółki)." - poinformowali analitycy  w raporcie.

"Nakłady inwestycyjne w strategii do 2020 r. są znacznie wyższe od wcześniej prognozowanych (600 mln PLN kontra 450 mln PLN). Niestety większość (70-80% według naszych szacunków) ma charakter odtworzeniowy/modernizacyjny. Jedyne 20-30% to inwestycje rozwojowe, z czego większość to dokończenie prac w polu Stefanów, a jedynie kilka procent to przystosowanie szybu 1.5 i w efekcie wzrost wydobycia" - ocenili ekonomiści.

W tym roku analitycy spodziewają się zysku netto w granicach 300 mln zł, co nie uwzględnia kosztów programu motywacyjnego, które mogą sięgnąć 20 mln zł i ograniczyć potencjał do dywidendy w 2014 r.  Na 2014 r. prognozują wzrost zysku do 377 mln zł.