Czy Bogdanka i JSW podzielą się zyskami?

Zyski giełdowych kopalń z Lublina i Jastrzębia w 2011 r. mogły wynieść w sumie blisko 2,5 mld zł. To może zaostrzyć apetyty akcjonariuszy na dywidendę. Jak dużą wypłatę z zysku zaoferują firmy?

Aktualizacja: 17.02.2017 01:21 Publikacja: 29.02.2012 15:42

Czy Bogdanka i JSW podzielą się zyskami?

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Ubiegły rok był rekordowy pod względem zysków dla producentów węgla kamiennego. Największa spółka górnicza w UE, Kompania Węglowa, miała 0,5 mld zł zarobku netto, a Katowicki Holding Węglowy około 0,16 mld zł. A firmy giełdowe? Bogdanka zapowiadała „słabszy rok", ale w jej wypadku oznacza to 0,16–0,17 mld zł zysku netto. Największy zysk netto może mieć natomiast Jastrzębska Spółka Węglowa, największy w UE producent węgla koksowego, bazy do produkcji stali. Zdaniem ekspertów mogła wykazać 2,2–2,3 mld zł zarobku netto (niektórzy mówią nawet o 2,5–2,6 mld zł, jeśli doliczyć 290 mln zł uwolnionych niedawno rezerw zawiązanych na podatek od wyrobisk, którego kopalnie, po jesiennym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, jednak nie będą musiały płacić i ponad 240 mln zł z mniejszych kosztów emisji akcji serii C). Bogdanka i JSW ogłoszą wyniki finansowe za 2011 r. w marcu (odpowiednio 20 i 13 marca). Rekomendacje zarządów co do podziału zysku są znane. Kierownictwo JSW sugeruje wypłatę  30?proc. zysku na dywidendę, a Bogdanki, zgodnie z prospektem z 2009 r., zaleca pozostawienie całego zarobku w spółce. Co zrobią akcjonariusze?

Z rekordowego zysku ponad 220 mln zł za 2010 r. Bogdanka zapłaciła ponad 40 mln zł akcjonariuszom, czyli po 1,4 zł na akcję. Jednak w prospekcie spółki zapisane jest, że zarząd będzie rekomendował pozostawienie pieniędzy w spółce (chodzi o zyski z lat 2009–2011) ze względu na trwającą wciąż inwestycję w Polu Stefanów. To rozbudowa kopalni za 1,5 mld zł, pozwalająca jej podwoić w 2014 r. wydobycie węgla do 11,5 mln ton rocznie.

Mimo to analitycy spodziewają się, że Bogdanka z zysku za 2011 r. zapłaci po 1–1,5 zł dywidendy na akcję, co oznaczałoby wypłatę akcjonariuszom w sumie 34–51 mln zł. Niektórzy jednak twierdzą, że być może właściciele poczekają na podział zysku do czasu, aż lubelska kopalnia dokończy swoją dużą inwestycję. Zwłaszcza że zgodnie z zapowiedziami prezesa spółki Mirosława Tarasa, do końca tego kwartału poznamy jej nową politykę dywidendową.

– Od 2013 r. akcjonariusze będą oczekiwać wysokiej dywidendy, bo przez trzy lata zarząd rekomendował jej niewypłacanie – mówi Tomasz Duda, analityk Ipopema Securities. – Pytanie tylko, jak rozwiną się plany inwestycyjne Bogdanki w energetyce, ale wydaje mi się, że w nowej polityce dywidendowej spółka będzie musiała przeznaczyć na wypłatę dla akcjonariuszy połowę zysku – dodaje. Bogdanka planuje inwestycje w blok energetyczny w spółce zależnej, Łęczyńskiej Energetyce. – Z końcem inwestycji w Polu Stefanów dywidenda w Bogdance powinna stopniowo rosnąć.

Docelowo spółka mogłaby przeznaczać na nią nawet 100 proc. zysku – mówi Piotr Łopaciuk, analityk Erste Securities. – Gdy kopalnia osiągnie docelowe wydobycie, presja inwestorów będzie duża – dodaje. Ale firma chce dalej inwestować. – W tym roku złożymy w Ministerstwie Środowiska wniosek o koncesję wydobywczą na Pole Sawin. Jego zasoby są porównywalne z tymi, które teraz mamy, wynoszą 250 mln ton – mówi prezes Mirosław Taras.

Dużo zależy od decyzji Skarbu Państwa

Jarosław Zagórowski, prezes JSW, podkreśla, że zarząd firmy będzie rekomendował to, co zapisano w prospekcie z 2011 r., czyli wypłatę 30?proc. zysku na dywidendę. Jednak opinie ekspertów są tutaj różne. Minister finansów Jacek Rostowski dał do zrozumienia, że należy się spodziewać sporej dywidendy z JSW (Skarb Państwa nadal ma w tej spółce prawie 60 proc. udziałów). Nie wiadomo też, jaką decyzję podejmą OFE. Zwłaszcza że Skarb Państwa sprzedawał akcje JSW w ofercie po 136 zł (spółka debiutowała na GPW 6 lipca 2011 r.), a dziś ich cena oscyluje w przedziale pomiędzy 105 a 110 zł.

Tyle że JSW deklaruje inwestycje roczne na poziomie 1,5 mld zł (z czego około 1 mld zł w samych kopalniach). W roku ubiegłym zapłaciła m.in. prawie 414 mln zł za przejęcie od Skarbu Państwa 85 proc. akcji Wałbrzyskich Zakładów Koksowniczych Victoria.

Jednak zdaniem niektórych zarządzających funduszami JSW posiada możliwość przeznaczenia nawet całego zysku na dywidendę. Gorsza stopa zwrotu akcji JSW względem WIG20 była wywołana m.in. słabszymi, niż oczekiwane wynikami finansowymi spółki, stąd wypłata całości zysku na dywidendę jest ich zdaniem uzasadniona. – Potrzeby Skarbu Państwa są spore. Często przewyższają one rekomendacje zarządów. I tak np. w JSW, gdzie zarząd proponuje wypłatę 30?proc. zysku na dywidendę, to ostatecznie może być nawet 50 proc. – mówi Krzysztof Zarychta, analityk DM BDM. Jak rekomendacje i oczekiwania przełożą się więc na jeden walor?

Ten rok może być słabszy dla JSW

Przyjmując, że zysk netto JSW za 2011 r. wyniósł 2,2 mld zł, 30 proc. rekomendowanej dywidendy dawałoby 0,66 mld zł, czyli prawie 5,54 zł na akcję (ponad 337 mln zł zasiliłoby budżet państwa). Zakładając wypłatę połowy zysku na dywidendę mówimy już o 1,1 mld zł, czyli prawie 9,23 zł na akcję (prawie 640 mln zł dla Skarbu Państwa, który w tym roku chce pozyskać z dywidend około 8,2 mld zł). I wreszcie wariant wypłaty całego zysku na dywidendę oznaczałby, że na akcję przypadnie po 18,46 zł, a Skarbowi Państwa – prawie 1,28 mld zł (cały czas przyjmując zarobek JSW za ubiegły rok na poziomie 2,2 mld zł).

Inwestorzy wiedzą jednak, że produkcja zakładów z grupy JSW w bardzo dużej mierze jest zależna jednak od koniunktury, przede wszystkim na rynku stali (JSW sprzedaje bowiem węgiel koksowy i koks). A od drugiej połowy 2011 r. ceny tych surowców znacząco spadają wskutek spowolnienia gospodarczego, w sumie już o około 20?proc. JSW chce ten spadkowy trend co prawda kompensować większą produkcją, ale według prognoz analityków ten rok w porównaniu z ubiegłym pod względem wyników i tak może być słabszy dla grupy. Czy akcjonariusze, czyli Skarb Państwa i fundusze, wezmą to pod uwagę? To okaże się w ciągu najbliższych kilku – kilkunastu tygodni.

[email protected]

Surowce i paliwa
Prezes KGHM: Unia Europejska jest i będzie dla KGHM kluczowym rynkiem
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw