PGNiG proponuje program liberalizacji

Giełdowa spółka opracowała i przedstawiła do konsultacji program, który ma doprowadzić do uwolnienia cen gazu w Polsce dla odbiorców instytucjonalnych

Aktualizacja: 18.02.2017 09:28 Publikacja: 08.06.2012 16:10

PGNiG proponuje program liberalizacji

Foto: Archiwum

Polska została zobowiązana do liberalizacji rynku gazu przez Komisję Europejską kilka lat temu. Komisja szczególnie mocno zaakcentowała potrzebę uwolnienia cen hurtowych gazu ziemnego, a także dla odbiorców instytucjonalnych. W jej ocenie ceny te powinny być ustalane wyłącznie w wyniku gry rynkowej popytu i podaży. Obowiązujący w Polsce system cen regulowanych nie spełnia wymogów unijnej dyrektywy 2009/73/WE, przez co narusza unijne prawo. W odpowiedzi na ten zarzut prezes Urzędu Regulacji Energetyki podjął działania zmierzające do stworzenia warunków konkurencji, co da mu podstawę do odstąpienia od obowiązku zatwierdzania taryf na gaz. W tym celu opracował dokumenty, których jednym z głównych założeń było stworzenie płynnego rynku hurtowego. Zgodnie z wytycznymi URE narzędziem pozwalającym na osiągnięcie tego celu jest przeprowadzenie tzw. programu uwalniania gazu (PUG).

Wytyczne i doświadczenia

W połowie lutego Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo opublikowało projekt PUG i przekazało go do publicznych konsultacji. Spółka informuje, że stworzono go m.in. na podstawie dwóch dokumentów przygotowanych i opublikowanych pod koniec ubiegłego roku przez prezesa URE. Chodzi o „Rekomendacje dla programu uwalniania gazu ziemnego w Polsce" oraz „Mapę drogową uwolnienia cen gazu ziemnego – Projekt". PGNiG wzięło też pod uwagę wyniki badania ankietowego przeprowadzonego przez prezesa URE oraz doświadczenia krajów członkowskich Unii z wdrażanych u nich programów liberalizujących rynek. W tym drugim przypadku uwzględniono doświadczenia Wielkiej Brytanii (z lat 1992–1996), Niemiec (2003–2008), Hiszpanii (2001–2004), Francji (2004–2007), Węgier (od 2005) i Czech (od 2007). Ponadto PGNiG uwzględniła w PUG wytyczne

organizacji branżowych. Jednym z istotniejszych dokumentów był przygotowany przez European Federation of Energy Traders raport „Implementation of Gas Release Programmes for European Gas Market Development" z czerwca 2003 r.

Przygotowany na podstawie powyższych dokumentów PUG niemal w całości jest spójny z wytycznymi przedstawionymi przez prezesa URE. Jedynie w dwóch punktach nie w pełni uwzględnia sugestie regulatora. PGNiG proponuje, aby termin pierwszych aukcji, podczas których spółka będzie sprzedawała gaz, uzależnić od zmian systemu prawnego, regulacyjnego i organizacyjnego. URE w swoich wytycznych określa go z kolei w sposób sztywny na czerwiec i lipiec tego roku. Druga kwestia dotyczy

ograniczenia możliwości udziału w aukcjach firm z grupy PGNiG. URE domaga się realizacji tego postulatu, a gazownicza spółka chce dopuszczenia do aukcji firm zależnych będących operatorami systemów dystrybucyjnych, operatorów systemów magazynowych oraz wytwórców energii.

Najpierw aukcje

Przygotowana przez PGNiG koncepcja PUG zakłada utrzymanie przez prezesa URE regulacji ceny gazu uwalnianego w ramach PUG, co jednocześnie otwiera drogę do zwolnienia przez prezesa URE cen dla klientów instytucjonalnych.

Kluczowym elementem PUG będą aukcje. Podczas ich trwania PGNiG będzie oferowało gaz po cenach, które zostaną ustalane na postawie tzw. porozumienia regulacyjnego. Wyjściowa cena gazu ma uwzględniać średnie koszty pozyskania surowca ze wszystkich źródeł, a więc z importu i z wydobycia własnego. W jej ramach mają też być uwzględnione koszty związane z utrzymywaniem zapasów obowiązkowych i opłaty pobierane przez Gaz-System za wprowadzenie gazu do systemu przesyłowego. Cena gazu w kolejnych kwartałach dostaw gazu kupionego w ramach aukcji PUG będzie indeksowana według precyzyjnie zdefiniowanego modelu indeksacji zapisanego w tzw. porozumieniu regulacyjnym.

Zgłaszając zlecenia na zakup gazu w ramach PUG uczestnicy aukcji mają deklarować wolumen nabywanego gazu (ustalono, że jednostką transakcyjną będzie 1 mln m sześc. lub 10 tys. MWh) oraz proponowaną cenę. Przyjmowane będą jedynie zlecenia po cenie równej lub wyższej niż cena wyjściowa aukcji uzgodniona z regulatorem.

PGNiG będzie oferowało do około 9,4 mld m sześc. błękitnego paliwa na każdy rok obowiązywania programu, czyli do 70 proc. sprzedawanego w Polsce wolumenu. Surowiec (na lata 2013–2015) zostanie udostępniony na pięciu aukcjach organizowanych co mniej więcej dwa tygodnie. Na każdą aukcję ma trafić około 1,9 mld m sześc. gazu z dostawą w latach 2013–2015. Aukcje zorganizuje PGNiG przy wsparciu giełdy towarowej, prawdopodobnie Towarowej Giełdy Energii, na zasadach gwarantujących publiczny i równy dostęp wszystkim zainteresowanym podmiotom.

Gaz nabyty na aukcji będzie mógł następnie trafić na tzw. rynek hurtowy. Tutaj ceny będą już ustalane wyłącznie w oparciu o kryteria rynkowe, a więc na postawie zgłaszanej podaży i popytu. Obrót gazem na rynku hurtowym ma się odbywać na giełdzie towarowej.

Liberalizacja obejmie też rynek detaliczny. Na początek jednak tylko jego część, czyli sprzedaż gazu do odbiorców instytucjonalnych. W tym przypadku sprzedawcy błękitnego paliwa oferujący gaz do tej części klientów zostaną zwolnieni z obowiązku zatwierdzania taryf. Jednie sprzedaż dla gospodarstw domowych nadal będzie wymagała zatwierdzenia w URE.

Uwagi do projektu programu uwolnienia gazu zgłosiło 36 podmiotów, z czego 24 zgodziły się na publikację swoich nazw i zastrzeżeń. Uwagi dotyczyły wszystkich obszarów PUG

Branżowe konsultacje

Wiosną PGNiG przeprowadziło intensywne konsultacje z uczestnikami rynku gazu w Polsce na temat PUG. Uwagi do projektu zgłosiło 36 podmiotów, z czego 24 wyraziły zgodę na publikację swoich nazw i zastrzeżeń. Znalazły się wśród nich firmy z grupy PGNiG (DSG, KSG, WSG oraz EuRoPol Gaz) oraz firmy zajmujące się handlem gazem z Polski (CP Energia, G. EN. Gaz Energia, VNG Polska, Handen) oraz zagranicy (BP Gas Marketing i Shell Energy Europe). Uwagi zgłosiły też przedsiębiorstwa energetyczne (EWE Energia, PGE, Polenergia, RWE), przemysłowe (Grupa Lotos, ZA Puławy), organizacje i stowarzyszenia (EFET, PKPP Lewiatan, TOE, IGG, PIPC), związki zawodowe, TGE i Izba Rozliczeniowa Giełd Towarowych.

Zgłoszone uwagi dotyczyły wszystkich obszarów PUG. I tak część podmiotów chciała zmiany wielkości wolumenu gazu uwalnianego przez PGNiG. Jedni domagali się jednak jego zwiększenia (nawet do 100 proc. sprzedaży), a inni jego zmniejszenia (dużo poniżej 70 proc.). Pojawiły się też sugestie, aby stopniowo zwiększać ilość surowca wprowadzanego do obrotu. PGNiG w tym obszarze nie zgadza się jedynie na zwiększenie wolumenu, który ma trafiać na aukcje.

Zastrzeżenia budziły terminy dotyczące organizacji aukcji. Spółka gazownicza nie zgodziła się w tym obszarze tylko na to, aby pierwszą z nich przeprowadzono już 16 sierpnia. W opinii gazowej spółki do tego czasu nie uda się zakończyć wszystkich niezbędnych działań dotyczących nowelizacji prawa, niezbędnych dla skutecznego przeprowadzenia programu.

Liczne wnioski

Najwięcej uwag zgłoszono w zakresie elastyczności oferowanych produktów, czyli kwestii dotyczących długości trwania kontraktów na dostawy gazu, ich rodzajów oraz standaryzacji. Niektórzy uczestnicy chcieli m.in. wprowadzenia kontraktów na okresy krótsze lub dłuższe niż rok. PGNiG na razie nie rozważa wprowadzania takiego rozwiązania. Zgadza się jednak na to, aby rozszerzyć katalog oferowanych kontraktów o kontrakty profilowane o zwiększonej elastyczności odbioru.

Gazownicza spółka jest także za ewentualną zmianą wielkości minimalnej transzy gazu oferowanej na aukcjach. Uczestnicy rynku preferowali transze o wielkości 1 MW pomnożonej przez liczbę godzin w roku dostawy (dla kontraktu rocznego to 8760 MWh).

Uczestnicy rynku postulowali też o doprecyzowanie kwestii związanych z zastosowaniem 25-proc. limitu dotyczącego nabycia oferowanego na aukcjach gazu. Chodzi o to, aby było wiadomo, czy dotyczy on pojedynczej aukcji, poszczególnych lat czy całego programu.

Niektórzy proponowali, aby maksymalny limit zmniejszyć do 10 proc. Ich zdaniem należy tak uczynić, aby dodatkowo ograniczyć ryzyko związane z potencjalnym, spekulacyjnym wzrostem cen gazu lub niekontrolowanym wywozem surowca za granicę. Na obie te propozycje PGNiG się zgodziło. Jednocześnie nie zaakceptowało sugestii, aby 25-proc. limit zwiększyć oraz aby do aukcji dopuścić końcowych odbiorców gazu.

Stosunkowo liczne uwagi dotyczyły tzw. porozumienia regulacyjnego stanowiącego podstawę do ustalania cen wywoławczych na aukcjach. Niektórzy chcieli, aby z PUG w ogóle wykreślić tego typu rozwiązanie. Z kolei inni domagali się doprecyzowania części opracowanych zapisów lub ich zmiany. Ostatni obszar zgłaszanych zastrzeżeń dotyczył zakazu eksportu błękitnego paliwa kupionego w ramach PUG. Części firm zauważyła, że zapis ten jest sprzeczny z przepisami unijnymi, gdyż narusza swobody przepływu towarów w Unii Europejskiej.

Wspólnotowe wymogi

Uwagi do PUG, a także szerszego procesu uwalniania rynku gazu w Polsce, przekazała także Komisja Europejska. Jej przedstawiciele m.in. zauważyli, że celem zmian jest utworzenie konkurencyjnego rynku gazu, na którym obecne będą nowe podmioty z zamiarem długotrwałego funkcjonowania na nim. Tymczasem PUG w obecnym kształcie może nie spełnić celów postawionych przez prezesa URE, a więc może zostać uznany za działanie niewystarczające dla oddalenia zarzutów o naruszanie przez Polskę wspólnotowego prawa.

Zdaniem KE bezpośrednie dopuszczenie podmiotów wykorzystujących gaz do produkcji energii elektrycznej do aukcji organizowanych w ramach PUG może spowodować wycofanie się tych podmiotów z rynku detalicznego, dlatego Komisja wnioskuje o wyłączenie końcowych odbiorców z programu. Jej obawy budzi wysokość ceny wyjściowej na aukcji, która powinna uwzględniać szczegółowe analizy jej wpływu na ceny dla odbiorców końcowych. Wreszcie KE domaga się zniesienia zapisów mogących prowadzić do zaniżania marży dla nowych uczestników rynku, gdyż to może zablokować proces kształtowania się konkurencyjnego rynku gazu w Polsce.

KE za konieczne uznała m.in. zniesienie regulacji ustawowej dotyczącej obowiązku zatwierdzania taryf dla odbiorców instytucjonalnych. Żąda ponadto precyzyjnego określenia daty zniesienia regulacji dla pozostałych odbiorców. KE chce zniesienie ustawowych barier wejścia na rynek gazowy w Polsce oraz jak najszybszego dostosowania krajowego prawa do zapisów tzw. trzeciego pakietu energetycznego.

[email protected]

Od nowego roku ceny dla firm zostaną uwolnione

Prace nad liberalizacją rynku gazu w Polsce nabrały tempa. Ich rezultatem będzie uwolnienie cen gazu dla firm począwszy od 1 stycznia 2013 r. Jednym z głównych czynników, który spowodował przyspieszenie działań ze strony administracji państwowej w zakresie liberalizacji rynku gazu w Polsce, było niewątpliwie stanowisko Komisji Europejskiej, która wezwała nasz kraj do usunięcia uchybień w realizacji zobowiązań wynikających z dyrektywy 2005/55/EC. W celu wypracowania podejścia do deregulacji krajowego rynku gazu powołano zespół doradczy do spraw związanych z liberalizacją rynku gazu, na czele którego stanął prezes URE. Prace zespołu koncentrowały się na przygotowaniu dokumentów mających nakreślić zasady otwarcia rynku, a zwłaszcza na wypracowywaniu stanowiska w zakresie uwalniania cen gazu na rynku. W maju ubiegłego roku z inicjatywy prezesa URE przeprowadzono badania, które miały pomóc w realizacji tego celu. Prace zespołu doradczego oraz konsultacje społeczne zaowocowały opracowaniem w listopadzie 2011 r. rekomendacji dla programu uwolnienia gazu (PUG). Pod koniec roku opublikowano kolejny dokument pt. „Mapa drogowa uwolnienia cen gazu ziemnego". Oba dokumenty stanowiły podstawę do opracowania przez PGNiG projektu PUG. Jego treść opublikowano i poddano pod konsultacje społeczne w połowie lutego 2012 r. Termin zgłaszania uwag do PUG wyznaczono na połowę marca. Pod koniec kwietnia PGNiG poinformowało o zakończeniu analizy otrzymanych od uczestników rynku opinii. Już wówczas spółka informowała, że istnieje rozbieżność pomiędzy uwagami zgłoszonymi przez poszczególnych uczestników. Ponadto część postulatów w istotnym stopniu odbiegała od wcześniej opracowanych wytycznych prezesa URE. Pod koniec maja PGNiG wspólnie z prezesem URE zorganizowało publiczne warsztaty na temat PUG z udziałem wszystkich zainteresowanych. Poza analizą zastrzeżeń i opinii dotyczących PUG doszło również do prezentacji przez prezesa URE komplementarnego do projektu PGNiG dwuetapowego programu liberalizacji rynku, którego podstawowym celem jest stworzenie w pierwszej kolejności rynku hurtowego gazu opartego na giełdzie towarowej. Jaki dokładnie będzie dalszy harmonogram liberalizacji, dziś trudno przewidzieć, gdyż w dużym stopniu jest on uzależniony od tego, jakie uwagi uczestników rynku zostaną przyjęte, a jakie odrzucone. Do końca nie wiadomo też, czy głównym programem, w oparciu o który będzie przeprowadzana liberalizacja, pozostanie PUG, czy też będzie nim projekt prezesa URE, który ogłoszono w ubiegłym tygodniu. Niezależnie od tego wszyscy zainteresowani podtrzymują, że ich celem jest uwolnienie cen gazu dla firm począwszy od 1 stycznia 2013 r. Planowane jest uruchomienie giełdy, na której będzie się odbywał nieregulowany obrót hurtowy gazem. Według wstępnych deklaracji ma to się wydarzyć na przełomie III i IV kwartału.

Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze