Ener­ga mo­że sprze­dać też wła­sne ak­cje

Ofer­ta mo­że obej­mo­wać nie tyl­ko ist­nie­ją­ce pa­pie­ry spół­ki na­le­żą­ce do pań­stwa, ale też ak­cje z no­wej emi­sji – mó­wi wi­ce­mi­ni­ster skar­bu

Aktualizacja: 15.02.2017 06:36 Publikacja: 26.02.2013 05:10

Według wiceministra skarbu Pawła Tamborskiego Energa może trafić na giełdę jeszcze w tym półroczu.

Według wiceministra skarbu Pawła Tamborskiego Energa może trafić na giełdę jeszcze w tym półroczu.

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

Wiceminister Skarbu Państwa Paweł Tamborski zapowiada, że już w najbliższym czasie ministerstwo zainicjuje drugi etap prywatyzacji Polskiego Holdingu Nieruchomości. Chodzi o to, by zakończyć go przed końcem roku.

Kolejny duży projekt prywatyzacyjny to zaś sprzedaż akcji Energi. Kiedy można się spodziewać oferty? – Pierwszy możliwy termin wypada przed wakacjami. Ale najpierw chcemy wybrać doradców, którzy będą uczestniczyć w jej przygotowaniu – mówi Tamborski.

Energa czeka na regulacje

Wsparcie konsorcjum doradców finansowych ma pomóc skutecznie zaoferować i sprzedać akcje szerokiemu gronu inwestorów krajowych i zagranicznych. – Tak jak to miało miejsce przy każdej z poprzednich ofert publicznych prowadzonych przez ministerstwo – dodaje Tamborski.

Zauważa przy tym, że Energa jest o tyle specyficzną spółką energetyczną, że w porównaniu z innymi jest zdecydowanie bardziej „zielona". – To lider na rynku energii odnawialnej w Polsce, a jej przychody są generowane głównie przez dystrybucję i sprzedaż – zauważa.

Wiceminister zastrzega jednak, że zanim dojdzie do oferty, jest kilka spraw do rozstrzygnięcia. – Możliwe są zmiany w przepisach o odnawialnych źródłach energii. Chcemy ocenić, czy mogą mieć istotne znaczenie dla tej transakcji czy też nie. Druga kwestia to sama struktura spółki – mówi. – Dopuszczamy możliwość zezwolenia jej na podniesienie kapitału. Tu jednak wchodzą kwestie dywidendy – zastrzega.

– Kolejne wyzwanie to potencjalny udział w transakcji inwestora, który ma już w Polsce jakieś aktywa energetyczne. Chodzi o to, by ten inwestor pomógł nam w przyszłości generować wyższe zyski z pakietu akcji, który pozostanie w naszych rękach – wyjaśnia wiceminister. Przy sprzedaży Energi resort Skarbu planuje zatrzymać u siebie pakiet nieco ponad 50 proc. akcji spółki.

– Z dużych transakcji to w zasadzie wszystko – twierdzi Tamborski. Pytany, czy w następnej kolejności inwestorzy mogą się spodziewać oferty akcji PGE, odpowiada: – Mogą się pojawić jakieś pakiety PGE, ale proszę pamiętać, że w ubiegłym roku skoncentrowaliśmy się na PGE i od razu powiedzieliśmy, by inwestorzy nie spodziewali się więcej podaży akcji z sektora energetycznego. W tym roku zachowujemy się podobnie, stawiamy tylko na jedną spółkę – Energę.

Amerykanie się interesują

Wiceminister zastrzega, że jest spokojny o założone na ten rok wpływy z prywatyzacji. Plany przewidują, że będzie to 5 mld zł. – Mamy już ponad 1 mld zł przychodów – informuje. – Sprzedaliśmy akcje PKO BP, co poszło wyjątkowo sprawnie, oraz wprowadziliśmy na giełdę PHN – przypomina.

– Kiedy weszliśmy na rynek z naszymi ostatnimi transakcjami, zdarzyło się coś niespotykanego od dłuższego czasu – duże zainteresowanie amerykańskich inwestorów. Widać, że praca, którą wkładamy w działania z zakresu relacji inwestorskich, zaczyna procentować – podkreśla.

[email protected]

Surowce i paliwa
Redukcja emisji metanu jest trudna, a czasami niemożliwa
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Surowce i paliwa
Ostatni tak dobry rok dla PGG. Nastaje zmierzch zysków górnictwa
Surowce i paliwa
Czy chiński wieloryb zdemoluje rynek miedzi?
Surowce i paliwa
Mimo kolejnych cięć wydobycia węgla kurs JSW rośnie
Surowce i paliwa
Orlen kupił udziały w norweskiej firmie Heimdall Power
Surowce i paliwa
Lubelska kopalnia notuje mniejszy zysk rok do roku