Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 10.05.2021 08:33 Publikacja: 10.05.2021 08:33
Foto: Adobestock
Na Catalyst notowane są obligacje sześciu typowo komercyjnych deweloperów, dla których pozostała działalność (np. mieszkaniowa) jest raczej dodatkiem do biznesu. Jednak w tabelce obok umieściliśmy także Echo Investment (które pojawiło się również w zestawieniu deweloperów typowo mieszkaniowych), ponieważ to właśnie komercyjna część biznesu odpowiada obecnie za wzrost wskaźników zadłużenia Echa.
I w każdym z tych siedmiu przypadków miniony rok przyniósł wzrost wskaźnika zadłużenia netto do kapitału własnego (w górę poszły także inne wskaźniki – deweloperzy z tej grupy lubią posługiwać się wskaźnikiem relacji zobowiązań do aktywów, ale w gruncie rzeczy chodzi o to samo). W dwóch przypadkach był to wzrost spektakularny (Capital Park i Echo Investment), bardzo wyraźny w przypadku Ghelamco Invest i HB Reavis, w przypadku zaś MLP i PHN zmiany były kosmetyczne i prawdopodobnie nie wzbudziłyby niczyjego zainteresowania, gdyby nie pandemia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Obniżki stóp procentowych w perspektywie kilku–kilkunastu miesięcy oznaczają niższe zyski z obligacji korporacyjnych. Krajowi emitenci przetrwali czas wysokiego kosztu finansowania.
Kwietniowej wyprzedaży akcji na Wall Street towarzyszył spadek notowań dolara i – co nietypowe – wzrost rentowności obligacji skarbowych USA. Czy był to tylko incydent, czy może podważenie zaufania do amerykańskiego długu?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas