Na analogi od Biotonu trzeba poczekać

W pierwszych trzech miesiącach 2023 r. przychody producenta insuliny spadły o niemal jedną trzecią, ale marże i wyniki się poprawiły. Jakie będą kolejne kwartały?

Notowania Biotonu podczas czwartkowej sesji spadały o prawie 2 proc., do 3,7 zł, co przekłada się na kapitalizację całej spółki w okolicach 320 mln zł. W stosunku do ceny docelowej oszacowanej przez Noble Securities kurs ma 44-proc. potencjał wzrostowy.

Niejednoznaczne wyniki

Bioton podał już raport finansowy za I kwartał 2023 r. Przychody grupy spadły aż o 31 proc. Wyniosły 34,4 mln zł. Główny wpływ na ten spadek miała niższa sprzedaż insuliny oraz wstrzykiwaczy – zarówno na rynkach międzynarodowych, jak i w Polsce. Natomiast grupie udało się poprawić wyniki i marże.

Wynik brutto na sprzedaży poszedł w górę do 19,7 mln zł z 15,5 mln zł, wynik operacyjny do 2,6 mln zł z 0,5 mln zł, a wynik netto z działalności kontynuowanej jest pod kreską i wynosi minus 134 tys. zł, ale i tak wygląda lepiej niż rok temu (ponad 3 mln zł straty). Z kolei marża brutto na sprzedaży przekracza 57 proc. i jest wyższa o 26 pkt proc. niż rok temu. Noble Securities podkreśla, że główny wpływ na wzrost marży miała zmiana struktury sprzedaży pomiędzy Polską a rynkami zagranicznymi, jak również otrzymanie pomocy w kwocie 5,2 mln zł w związku ze wzrostem cen energii elektrycznej i gazu ziemnego.

Z kolei słaba sprzedaż za I kwartał to efekt m.in. spadku eksportu do Chin (które w IV kwartale 2022 r. zostały mocno zatowarowane) oraz wysokiej bazy w I kwartale 2022 r., kiedy przychody podbiła dodatkowa sprzedaż związana z wojną w Ukrainie. Nie należy oczekiwać tak dużego spadku przychodów w całym 2023 r. jak w I kwartale.

– Raczej nie przykładałbym 30-proc. spadku do całego roku. Sprzedaż prawdopodobnie będzie fluktuować w kolejnych kwartałach – ocenia Krzysztof Radojewski, zastępca dyrektora departamentu analiz i doradztwa Noble Securities.

Co z analogami

Bioton deklaruje, że jego kluczowy innowacyjny projekt – czyli produkcja analogów insuliny – jest w toku. Prace prowadzą wspólnie Bioton oraz chiński Yifan. W przypadku tzw. długodziałającego analogu (Glargine) zakończył się etap produkcji partii w skali laboratoryjnej, a w II kwartale tego roku ma zostać wyprodukowana partia w skali klinicznej. Natomiast inaczej wygląda sytuacja w przypadku innego analogu, tzw. Lispro. Prace nad nim zostały wstrzymane. Bioton czeka na raport z badań od Yifan. Podkreśla, że wystąpiły opóźnienia z powodu związanych z pandemią znacznych ograniczeń w Chinach, co opóźniło postęp prac m.in. nad testami. Następnie okazało się, że istnieją problemy technologiczne: Yifan stwierdził, że substancja wyprodukowana do badań nieznacznie się różni w stosunku do leku referencyjnego, dlatego konieczne będzie wyprodukowanie kolejnych partii. W sumie termin realizacji tego projektu jest już opóźniony o rok – dwa lata.