Grupa CCC zarobiła więcej niż sądzili analitycy

Obuwniczo-odzieżowa spółka kierowana przez Dariusza Miłka pokazała wyniki drugiego kwartału. Pod względem przychodów stanowią one lekkie rozczarowanie, natomiast zyski wypadły powyżej oczekiwań biur maklerskich. Mimo tego kurs akcji firmy spada. Dlaczego?

Publikacja: 08.08.2024 07:34

Grupa CCC zarobiła więcej niż sądzili analitycy

Foto: materiały prasowe

Grupa CCC kierowana przez Dariusza Miłka pokazała w środę po sesji wstępne wyniki finansowe za drugi kwartał roku obrotowego 2024/25, który zakończył się w jej wypadku 31 lipca. Pod względem przychodów stanowią one lekkie rozczarowanie, natomiast zyski CCC wypadły powyżej oczekiwań biur maklerskich.

Poprawa rentowności obuwniczo-odzieżowej firmy to efekt oszczędności oraz rosnącego udziału licencji na produkcję własną znanych marek w portfelu. W drugim półroczu relacja kosztów do przychodów ma się jeszcze poprawić – zapowiada prezes.

Mimo tego na czwartkowej sesji, pierwszej po publikacji najnowszych danych, akcje CCC tracą na wartości kilka procent. Jak do tej pory minimum złapały przy 117,4 zł). To może być efekt pierwszych komentarzy biur maklerskich. Negatywnej reakcji rynku na podane przez firmę dane oczekiwało Erste Securities. Tabela Bloomberga wskazuje, że notatkę o wynikach mógł także przekazać klientom Citi. Oba biura pozostawiły wycenę walorów bez zmian (odpowiednio 101,03 zł i 57 zł).  

- Odnośnie komentarza do wyników to zaraportowane dane są rzeczywiście lepsze od konsensusu rynkowego i moich oczekiwań. Różnica do mojej prognozy wynika głównie z wyższego salda pozostałych kosztów operacyjnych, a dane zadiustowane o tę linię są jedynie wyższe o około 3 proc.. CCC i Halfprice kontynuują swoje dobre momentum, natomiast wyniki w grupie Modivo wciąż pozostają pod presją (w tym kwartale negatywnego efektów kursów walut). Zwracamy też uwagę na rosnący poziom zapasów, który rośnie o ponad 30 proc. rok do roku w całej grupie (głównie wzrosty w CCC i Halfprice). Jest to częściowo spowodowane chęcią zatowarowania sklepów wcześniej ze względu na problemy w łańcuchu dostaw, planowaną rozbudową sieci w drugiej połowie roku i wzrostu produktów licencyjnych w miksie. Spółka wspomina też o starcie sprzedaży hurtowej. Cierpi na tym rotacja zapasów, co naszym zdaniem rzuca się cieniem na względnie dobre wyniki w rachunku zysków i strat i może spowodować lekko negatywną reakcję rynku — komentuje Krzysztof Kawa, analityk Erste Securities. 

Grupa CCC: przychody o 6 proc. w górę

W drugim kwartale roku 2024/25 Grupa CCC, właściciel szyldów CCC, Half Price i Modivo wykazała 2,57 mld zł przychodu (wzrost o 6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023/24 r.), 401 mln zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (wzrost o 79 proc.) oraz 249 mln zł zysku operacyjnego (wzrost o 214 proc.).

Dla porównania, średnia prognoz biur maklerskich, które zebrał „Parkiet” to: 2,59 mld zł przychodu, 354 mln zł raportowanej EBITDA oraz 198 mln zł zysku operacyjnego. Grupa CCC wykazała również 378 mln zł skorygowanej EBITDA.

Polkowicka firma zamyka sklepy CCC, otwiera (najczęściej w ich miejsce) Half Price i obiekty do obsługi klientów platform e-commerce.

Na koniec lipca grupa prowadziła 995 sklepów stacjonarnych i sklepy internetowe. Liczba sklepów stacjonarnych była wyższa niż rok wcześniej o 131 placówek (15 proc.). Pod szyldem CCC działało 797 salonów, o 19 mniej (2 proc.) niż w lipcu 2023 r. Rozwijany szyld Half Price miał 132 sklepy, o 23 (21 proc.) więcej niż rok wcześniej. Działały też 52 sklepy hybrydowe Modivo/eObuwie, o 4 więcej (8 proc.) niż rok wcześniej.

Modivo: plus, ale mały

Także Grupa e-commerce, Modivo, prowadząca sklepy eObuwie i Modivo po okresie strat znowu jest na plusie. Wprawdzie przychody grupy Modivo urosły tylko o 1 proc. (6 proc. po eliminacji różnic kursowych) do 1,03 mld zł.

Przy tym poziomie zysk operacyjny internetowej grupy to tylko 8 mln zł, a EBITDA 36 mln zł. Sporo więcej niż rok temu. W raporcie bieżącym podano, że platformy nie skończyły jeszcze zaopatrywać się w obuwie i odzież na sezon jesienno-zimowy (zarząd podał, że zatowarowanie jest na poziomie dwa razy wyższym niż w ub.r. o tej porze), ale i tak jest to poprawa.

Zdaniem Dariusza Miłka, wyniki Grupy Modivo „nadal nie są zadowalające, ale to krok w dobrym kierunku”.

30 sklepów w pół roku

Jeśli chodzi o plany, grupa podtrzymała, że będzie szybciej rozbudowywać sieć HalfPrice, a wskaźnik kosztów do przychodów spaść ma poniżej 40 proc. w drugiej połowie br. Jak podano, w drugiej połowie roku liczba sklepów grupy ma się powiększyć o około 30.

W informacji prasowej grupa podkreśliła, że w każdej linii biznesowej wskaźnik kosztów do przychodów był niższy rok do roku „w wyniku kontynuowanej, wysokiej dyscypliny kosztowej”.

„W lipcu grupa z sukcesem zakończyła proces refinansowania jednostki biznesowej CCC, co w kolejnych kwartałach pozytywnie wpłynie na redukcję kosztów finansowania i uwalnia potencjał dalszego, dynamicznego rozwoju najbardziej rentownych i sprawdzonych formatów biznesowych” - zapewniono. Wcześniej Dariusz Miłek mówił o tym na naszych łamach. Teraz podano, że nowe limity uruchomiono 31 lipca. 

Miłek: dumni z oszczędności. Co z frachtem?

- Kolejny już kwartał z rzędu odnotowujemy skokową poprawę wyników udowadniając, że nasz unikatowy model biznesowy bardzo dobrze odpowiada na potrzeby dzisiejszego klienta – powiedział cytowany w komunikacie prasowym Dariusz Miłek. - Konsekwentnie umacniamy marżę brutto, w tym w szyldzie CCC za sprawą kontynuowanego rozwoju wysokomarżowego modelu licencyjnego. W naszej ofercie pojawiły się globalnie rozpoznawalne marki, które pomagają nam w generowaniu dobrej sprzedaży LFL i umacnianiu rentowności, szczególnie za granicą. Udział marek licencyjnych w ofercie CCC i pozostałych szyldów Grupy będzie nadal wzrastał w najbliższych kwartałach - dodał.

- Szczególnie dumni jesteśmy z utrzymywania wysokiej dyscypliny kosztowej – każda linia biznesowa poprawiła wskaźnik kosztów, który na poziomie grupy wynosi już tylko ok. 40 proc. (-3 pkt proc. rok do roku), a w drugim półroczu chcielibyśmy go jeszcze poprawić - mówi Dariusz Miłek.

Czynnikiem, który w przyszłości może przekładać się na wyniki grupy są wysokie obecnie koszty frachtu i dłużej trwający transport. Wcześniej CCC nie chciało komentować tej sytuacji ani zdradzić jakie działania podejmuje. Przy okazji publikacji wstępnych wyników grupa podała, że zapasy dla szyldu CCC urosły o 57 proc. rok do roku m.in. z powodu wcześniejszego zamawiania towarów z Azji do Europy. Dodano, że około 50 proc. wzrostu zapasu to tzw. towary w drodze. Zapewniono jednocześnie, że poziom zaopatrzenia CCC jest adekwatny o potrzeb biznesowych.

Dziś  w południe odbędzie się konferencja wynikowa CCC. Przypomnijmy, że po wstępnych wynikach za pierwszy kwartał br. biura maklerskie podnosiły prognozy dla grupy, a także wyceny i rekomendacje. Jaka będzie ich reakcja tym razem dopiero się okaże. 

Handel i konsumpcja
Przychody giganta e-commerce znowu rosną. Efekt Lewandowskiego?
Materiał Promocyjny
Polskie firmy dorastają razem z Funduszami Europejskimi
Handel i konsumpcja
„Ucho Trumpa” i inne powody przeceny LPP
Handel i konsumpcja
Kurs Grodna podbity wynikami sprzedaży
Handel i konsumpcja
Fala popytu na akcje Kernela
Handel i konsumpcja
Kernel drożeje po artykule w „Parkiecie”
Handel i konsumpcja
Kernel: nowe wezwanie może przerwać impas