"Dobry" wynik CDM Pekao

7,6 mln zysku CDM Pekao jest najlepszym wynikiem spośród bankowych biur maklerskich, które, jak dotąd, udostępniły swoje dane za 2002 r. Dziś GUS opublikuje łączne wyniki polskich brokerów.

Publikacja: 18.03.2003 07:50

W porównaniu z rokiem 2001 (25,7 mln zł zysku), zeszłoroczny wynik CDM Pekao jest o 70,4% niższy. Najistotniejszy wpływ na tę sytuację miało zmniejszenie przychodów z podstawowej działalności maklerskiej na rynku pierwotnym i wtórnym. Mimo słabszych niż rok wcześniej wyników CDM Pekao utrzymał pozycję lidera pod względem udziału w handlu na GPW na wszystkich rynkach (akcji, obligacji i kontraktów).

BZ WBK na plusie

Dla DM BZ WBK miniony rok był lepszy niż 2001 r., który zakończył się stratą spowodowaną dużymi kosztami połączenia biur Banku Zachodniego i Wielkopolskiego Banku Kredytowego. - Wynik pozostawia wiele do życzenia, szczególnie w zakresie stopy zwrotu z kapitału. Biorąc jednak pod uwagę sytuację na rynku - spadek obrotów na giełdzie oraz brak wydarzeń na rynku kapitałowym, zwłaszcza dużych prywatyzacji - nie był on zły - uważa Ryszard Czerwiński, członek zarządu biura. W 2002 roku DM BZ WBK miał 5,3-proc. udział w obrotach na rynku akcji i 7-proc. na rynku obligacji.

Millennium TFI

przyczyną straty

Kolejny rok straty ma za sobą DM Millennium. - Na regularnej działalności osiągnęliśmy wynik neutralny - zwraca uwagę Stanisław Rataj, prezes zarządu DM Millennium. - Na ostateczny wynik netto wpłynęły wydarzenia o charakterze jednorazowym, takie jak np. zamknięcie kilkunastu tysięcy rachunków inwestycyjnych, utworzenie rezerw na odprawy emerytalne i niewykorzystane urlopy. Na zysk netto biura miała także wpływ aktualizacja wyceny udziałów w Millennium TFI, którego dom maklerski jest właścicielem.

DM BOŚ szuka zysku

za granicą

Wynik o ponad 6 mln zł niższy niż w 2001 r. zanotował w 2002 r. DM BOŚ. W minionym roku broker miał ponad 4 mln zł straty. - Było to efektem między innymi malejącego zainteresowania giełdą klientów indywidualnych, którzy są główną grupą docelową biura, i obniżenia prowizji na rynku kontraktów. Dodatkowo na wielkość straty wpłynęło także jednorazowe rozliczenie kosztów związanych z połączeniem z DM Elimar - mówi Michał Wojciechowski, doradca Zarządu DM BOŚ ds. Usług Internetowych.

W minionym roku DM BOŚ miał 2,1% udziału w rynku akcji i 0,5% w rynku obligacji. Od pewnego czasu broker zajmuje też pierwsze miejsce na rynku kontraktów terminowych. - Chcielibyśmy utrzymać tę pozycję. Niestety, pogarszające się warunki inwestowania na warszawskim parkiecie (wyższe koszty i malejąca zmienność instrumentów bazowych) powodują, że część naszych najaktywniejszych klientów już teraz przenosi się na Eurex czy giełdy z Chicago - twierdzi Michał Wojciechowski. - Naszym zadaniem jest zaoferowanie im najlepszego produktu, nie możemy przywiązywać się do warszawskiego rynku - dodał przedstawiciel DM BOŚ.

Według brokera, wdrażany już w 2002 r. program redukcji kosztów i efekt połączenia z DM Elimar mają przynieść poprawę wyniku w 2003 roku. Broker wprowadził do oferty obsługę zagranicznych rynków terminowych i przy ścisłej współpracy z podmiotami grupy BOŚ i Skandinaviska Enskilda Banken (szwedzki bank jest inwestorem strategicznym BOŚ) planuje wdrożenie kolejnych usług. Działania te mają ograniczyć negatywny wpływ marginalizacji GPW.

Reszta też na stracie?

Dziś GUS poda wyniki wszystkich brokerów za 2002 r. Biorąc pod uwagę raporty kwartalne, nie można się spodziewać dobrych informacji. Przypomnijmy, że po trzech kwartałach ubiegłego roku brokerzy zanotowali w sumie 7,3 mln straty brutto.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego